– Działamy na rynku, na którym praktycznie nie ma ograniczeń w zakresie globalnego rozwoju. Stworzyliśmy niezawodne urządzenia i zdobyliśmy pozycję lidera w naszym segmencie – mówi Arkadiusz Wilusz, prezes Maxcom. – Zamierzamy wykorzystać dotychczasowe doświadczenia i rozszerzyć działalność na kolejne kraje oraz wprowadzać następne innowacyjne urządzenia, takie jak smartfony dla seniorów. Pieniądze od inwestorów pomogą nam wykorzystać pojawiającą się szansę ekspansji – dodaje.
Maxcom oczekuje, że z emisji uda się pozyskać 45 mln zł netto. 23 mln zł ma zostać przeznaczone na wprowadzenie i rozwój nowych modeli klasycznych telefonów komórkowych oraz smartfonów i pozyskanie dzięki nim nowych klientów we wszystkich kanałach sprzedaży. Obecnie w portfolio spółki jest 38 modeli telefonów, z czego pięć to smartfony. – Będziemy rozwijali zarówno telefony klasyczne, w których upatrujemy duże możliwości rozwoju, jak i smartfony – mówi Andrzej Wilusz, wiceprezes spółki. 5 mln zł ma być przeznaczone na wprowadzenie na rynek innowacyjnego smartfona dla seniorów z dedykowanym oprogramowaniem autorskim „Przyjazny Ekran" oraz opaską na rękę z systemem SOS, który uzupełni lukę rynkową powstałą pomiędzy klasycznymi telefonami komórkowymi a smartfonami dedykowanymi masowemu odbiorcy.
Z kolei 15 mln zł ma trafić na ekspansję na rynki zagraniczne oraz przejęcia zagranicznych dystrybutorów. – Trudno jest obecnie powiedzieć, czy akwizycji dokonamy np. w Rumunii czy Wielkiej Brytanii. Mamy szerokie spektrum zainteresowania i wstępne rozpoznanie rynku we wszystkich dużych krajach UE. Mamy już wybraną firmę, która będzie prowadziła procesy due diligence. Firma ta ma bardzo duże doświadczenie w negocjacjach i akwizycjach – mówi wiceprezes spółki. Zarząd nie wyklucza, że do pierwszych akwizycji dojdzie już w tym roku. 2 mln zł ma być zainwestowane w rozwój akcesoriów dedykowanych do telefonów Maxcom.
Ambitne prognozy
W 2016 r. grupa wypracowała 109,2 mln zł przychodów wobec 50,4 mln zł obrotów przed rokiem. EBITDA wyniosła 17,2 mln zł wobec 6,4 mln zł rok wcześniej. Zysk netto wypracowany w 2016 r. wyniósł 12,2 mln zł, o 8,2 mln zł więcej niż w 2015 r. W tym roku eksport będzie stanowił ok. 30 proc. całości przychodów. Zarząd spodziewa się, że w latach 2018 i 2019 obroty z eksportu będą stanowiły odpowiednio 40 i 50 proc. całości przychodów.
Zarząd spodziewa się, że w najbliższych latach spółka nadal będzie dynamicznie się rozwijała. Prognozuje, że w tym roku grupa wypracuje 156,7 mln zł przychodów, 22,9 mln zł EBITDA oraz 17,7 mln zł zysku netto. W 2018 r. obroty mają wzrosnąć do 209,8 mln zł, EBITDA do 28,8 mln zł, a zysk netto do 22 mln zł. Polityka dywidendowa firmy zakłada przeznaczanie minimum 25 proc. zysku netto na dywidendę.