– Nadal rozważamy przenosiny, ale obecnie skupiamy się na kontynuowaniu rozpoczętych podczas targów Gamescom rozmów z partnerami w sprawie projektu „World War 3" – informuje wiceprezes Łukasz Rosiński. Dodaje, że w trakcie targów spółka odbyła ponad 20 spotkań dotyczących nowej gry. – Prawie połowa z nich to spotkania z potencjalnymi wydawcami oraz partnerami biznesowymi. Niezmiernie cieszy nas bardzo pozytywny odbiór, który potwierdził potencjał rynkowy tytułu – mówi Rosiński. Data premiery „World War 3" nie została jeszcze ujawniona.
Spółka nie zamierza na razie sięgać po dodatkowe finansowanie. – Mamy środki na dokończenie produkcji do premiery w tzw. wersji early access. Podczas targów rozmawialiśmy z potencjalnymi wydawcami o dodatkowych środkach na marketing. Ponadto część dalszych prac chcielibyśmy sfinansować poprzez dotacje – mówi Rosiński. Gra „World War 3" tworzona jest we współpracy z wojskiem, przedstawicielami sił specjalnych i branżą zbrojeniową. Spółka zapowiada, że gra zaoferuje możliwość wcielenia się w żołnierzy z całego świata.
W tym roku The Farm 51 wypuściło na rynek tytuł „Get Even", który zebrał bardzo dobre recenzje, ale sprzedaje się gorzej, niż oczekiwano, ze względu na kiepski czas premiery. W grze pojawia się wątek ładunku wybuchowego i dlatego po zamachu terrorystycznym w Manchesterze wydawca zdecydował się przełożyć premierę o miesiąc. W efekcie trafiła na okres wyprzedaży na platformie Steam, gdzie trudno było jej konkurować z tanimi produkcjami. Jak zarząd ocenia obecną sprzedaż?
– Oficjalne informacje na ten temat mamy otrzymać we wrześniu. Wydawca jest zadowolony ze wstępnych wyników sprzedaży na rynku japońskim. Po spotkaniach z Namco Bandai zostały także podjęte decyzje o dalszych wspólnych działaniach marketingowych – informuje wiceprezes.