Miliona zabrakło Orange Polska, aby w IV kwartale 2019 roku wypracować 3 mld zł przychodu. Ostatecznie z 2,99 mld zł uzyskał wpływy o 2,4 proc. wyższe niż rok wcześniej (przed zmianą standardów rachunkowości) lub o 2,6 proc. wyższe (według danych porównywalnych).
Analitycy ankietowani przez „Parkiet" spodziewali się po Orange Polska nieco mniejszych kwartalnych wpływów: 2,972 mld zł.
W całym 2019 roku Orange Polska zanotował wzrost przychodów o 2,9 proc. do 11,4 mld zł. Był to pierwszy raz od 13 lat, gdy grupie udało się poprawić wpływy ze sprzedaży. Liniami rosnącymi były wpływy od abonentów Orange Love, ze sprzedaży smartfonów i innych sprzętów (każda z pozycji przyniosła 1,55 mld zł przychodu) oraz usług IT i integracji napędzone poprzez przejęcie spółki Bluesoft. Te ostatnie urosły o prawie 30 proc. do 803 mln zł.
Z kolei wskaźnik EBITDAal (zysk operacyjny powiększony o amortyzację) Orange Polska w IV kw. ub.r. wyniósł 707 mln zł i był wyższy niż przed rokiem o około 3,1 proc.. Analitycy ankietowani przez nas spodziewali się pogorszenia wyniku do 656 mln zł (konsensus PAP mówił o 653 mln zł). Zakładali, że grupie nie uda się poprawić rezultatu, który rok wcześniej podniosła sprzedaż nieruchomości.
W całym 2019 r. EBITDAal Orange wyniosła 3 mld zł, o 7 proc. więcej niż przed rokiem. Dodatni wpływ na ten wynik miała sprzedaż nieruchomości w pierwszych trzech kwartałach, zysk na których wyniósł 271 mln zł.