Orange podtrzymuje cele na 2020 rok

2019 rok był pierwszym od 13 lat, w którym telekom kierowany przez Jeana-Francois Fallachera zanotował wzrost przychodów. W tym roku drugi raz z rzędu obiecuje zarówno wyższe przychody, jak i EBITDAal.

Publikacja: 14.02.2020 05:10

Jean-Francois Fallacher, prezes Orange Polska

Jean-Francois Fallacher, prezes Orange Polska

Foto: materiały prasowe

Lepiej niż WIG20 zachowywał się w czwartek kurs akcji Orange Polska. Wprawdzie w najgorszym momencie spadał o 3,7 proc., do 6,76 zł, ale do końca sesji odrobił straty i gdy zamykaliśmy to wydanie „Parkietu", notowania świeciły na zielono w przeciwieństwie do wielu firm z głównego indeksu. Oprócz przełamanego trendu spadkowego w przychodach pomogły zapewnienia prezesa Jeana-Francois Fallachera, że grupa popiera propozycję Urzędu Komunikacji Elektronicznej, aby w aukcji 5G jeden telekom mógł się starać tylko o jeden blok.

Telekomy jednym głosem

Wyniki za ostatni kwartał 2019 r. i cały miniony rok przedstawione przez Orange Polska były lepsze pod względem przychodów od średniej prognoz analityków ankietowanych przez „Parkiet", ale słabsze pod względem wyniku operacyjnego i netto.

W IV kwartale ub.r. telekomunikacyjna grupa wykazała prawie 3 mld zł przychodu (o 2,6 proc. więcej niż przed rokiem), 707 mln zł zysku operacyjnego przed amortyzacją i po kosztach leasingu (EBITDAal), czyli o 3,3 proc. więcej niż przed rokiem. Analitycy spodziewali się odpowiednio 2,97 mld zł i 656 mln zł. Natomiast strata operacyjna i netto wyniosły 155 mln zł i 186 mln zł i były głębsze, niż sądzono, o kilkadziesiąt milionów złotych.

Cały 2019 r. grupa zamknęła z 11,4 mld zł przychodu, ponad 3 mld zł EBITDAal oraz 91 mln zł zysku netto. Jak podkreślał Jean-Francois Fallacher, przychody operatora urosły po raz pierwszy od 13 lat. W połączeniu ze wzrostem EBITDAal jego zdaniem można mówić o odwróceniu negatywnych trendów. – Jesteśmy na dobrej drodze do stabilizacji wyników – mówił Fallacher, przypominając, że to od stabilności wyników zależy powrót grupy do wypłaty dywidendy. W tym roku – zgodnie z zapowiedzią – zarząd jej nie rekomenduje. Co będzie za rok, zależeć będzie od wyniku aukcji 5G.

Prezes Orange Polska najwyraźniej nie obawia się już, że nie dojdzie ona do skutku, jeśli jeden z operatorów nie wystartuje. Na takie ryzyko wskazywał w udzielonym nam wywiadzie, postulując, aby UKE wziął pod uwagę taki scenariusz. Ponieważ w konsultacjach aukcji pojawiły się – m.in. ze strony Ministerstwa Cyfryzacji – sugestie, aby UKE zniósł limit jednego bloku na grupę kapitałową, pytaliśmy wówczas Fallachera, czy Orange byłby zainteresowany objęciem dwóch bloków. Prezes tego nie wykluczył. W czwartek zapewnił jednak analityków i dziennikarzy, że Orange nie jest zwolennikiem zmiany tego warunku aukcji. To tak jak pozostałe trzy telekomy. – Można odnieść wrażenie, że nawet jeśli zostałby zniesiony limit jednego bloku na operatora, to jest szansa na to, że żaden z operatorów tego nie wykorzysta, a jeśli już to zrobi, to będzie licytował po cenie zbliżonej do wywoławczej. To byłby pozytywny scenariusz, szczególnie dla spółek, których wyceny są najbardziej wrażliwe na cenę w aukcji, czyli Play i Orange Polska – komentuje Dominik Niszcz, analityk Raiffeisen Centrobanku.

Znowu nowe podejście

GG Parkiet

Orange Polska na 2020 r. prognozuje wzrost wskaźnika EBITDAal i oczekuje wzrostu przychodów. Co do zasady oznacza to podtrzymanie celów. Niszcz za słabą stronę założeń uważa brak widełek tempa, w jakim mają się zmienić te wskaźniki. Percepcję, czy Orange robi postępy czy nie, utrudni fakt, że grupa kolejny raz zmienia sposób wyliczania EBITDAal. Nie będzie zaliczać do niej wpływów ze sprzedaży nieruchomości. Czytaj: EBITDAal urośnie w tym roku, jeśli przekroczy 2,735 mld zł. Maciej Nowohoński, odpowiedzialny za finanse, tłumaczy zmianę m.in. tym, że tak raportuje grupa Orange. Paweł Puchalski, analityk Santander BM, ocenił tę zmianę negatywnie.

Technologie
Pogrom w grach. 11 bit studios ciągnie branżę w dół
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Technologie
11 bit i PCF. Czy w grach dzieje się coś złego?
Technologie
Premier: TVN i Polsat na listę spółek pod ochroną
Technologie
Hiobowe wieści z 11 bit studios. Wiemy o którą grę chodzi
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Technologie
PCF Group nie pozyskało finansowania. Co zrobi?
Technologie
Decyzja sądu uderza w notowania Cyfrowego Polsatu i Zygmunta Solorza