Grupa Cyfrowy Polsat podała niedawno, że z jej programu SmartDom korzysta ponad 2 mln klientów. Z pakietów konwergentnych łączących technologię mobilną i stacjonarną Orange Love w końcu grudnia korzystało ponad 1,6 mln osób. T-Mobile Polska nie zdradza postępów w sprzedaży pakietów Magenta1 obejmujących usługi mobilne i światłowód, ale prezes telekomu Andreas Maierhofer twierdzi, że mimo wszystko nie są złe.
W piątek silniejszą koncentrację na walce o klienta pakietów konwergentnych zapowiedział operator kablowy UPC Polska. Prezes kablówki, jak i amerykański właściciel wierzą w konwergencję operatorów stacjonarnych i mobilnych (ang. FMC) i konsolidacji.
Przynajmniej jak w 2019 r.
– To będzie rok przyspieszenia – zapowiedział Robert Redeleanu, prezes UPC Polska. W 2019 roku – według danych właściciela UPC, amerykańskiej grupy Liberty Global – przychody polskiej firmy przekroczyły 1,63 mld zł. Redeleanu operuje tylko zmianą procentową: 2,9 proc., a pytany o tempo wzrostu w tym roku mówi: „nie mniej niż w ub.r.". – Wzrost przychodów zawdzięczamy segmentowi B2B, którego wpływy powiększyły się w dwucyfrowym tempie, ale także inwestycjom w zasięg sieci i budowie wartości klientów, których zdobyliśmy wcześniej poprzez sprzedawanie im kolejnych usług o coraz wyższej jakości. Pomaga nam w tym oferta programów sportowych, która moim zdaniem jest najszersza na rynku – mówi prezes UPC Polska.
W minionym roku kablówce przybyło 36,6 tys. abonentów i ich liczba urosła do 1,483 mln. Firma podkreśla, że ostatni kwartał ub.r. był piątym z kolei, gdy notowała przyrosty.