Play nie widzi powodu by zmienić prognozy. "Na tym etapie"

Epidemia najsilniej uderzyła w sprzedaż smartfonów oferowanych przez telekom. Za to w marcu przychody operatora z usług były wyższe niż zakładał plan. Duża to zasługa powrotu Polaków do rozmów telefonicznych.

Publikacja: 09.04.2020 10:32

Play nie widzi powodu by zmienić prognozy. "Na tym etapie"

Foto: Fotorzepa, Pasterski Radek PR Pasterski Radek

Play Communications to kolejna spółka telekomunikacyjna notowana na giełdzie w Warszawie po Orange Polska, która zdecydowała się opublikować komunikat poświęcony wpływowi epidemii na wyniki finansowe.

Główne przesłanie z komunikatu jest takie, że skorygowany zysk operacyjny powiększony o amortyzację (skorygowana EBITDA) Playa „tylko nieznacznie odbiega od oczekiwań" i na tym etapie nie ma podstaw do zmiany założeń na 2020 rok.

Także inwestycje i związane z nimi nakłady oraz generowanie gotówki przebiegają bez zakłóceń – podał operator kierowany przez Jean-Marca Hariona.

Komunikat ten nie poruszył dziś zbytnio inwestorami. Notowania telekomu zyskują, ale nieznacznie. Na chwilę przed godziną 10-tą papier kosztuje 33,5 zł. Uspokojenie przyszło po ponad 13-proc. wzroście notowań dzień wcześniej, wspartych przez decyzję Rady Polityki Pieniężnej o obcięciu stóp procentowych. Zdaniem Konrada Księżopolskiego, analityka Haitong Banku, inwestorzy uciekający z banków, którego tego dnia traciły na giełdzie, mogli wybierać akcje telekomów.

W Polsce gospodarcze skutki epidemii widoczne są właściwie od drugiego tygodnia marca. Jak podał Play, w samym marcu przychody telekomu z usług były o kilka procent wyższe niż planowano, głównie ze względu na wzrost ruchu od innych operatorów. Chodzi o hurtowe rozliczenia międzyoperatorskie z tytułu połączeń wykonywanych przez ich użytkowników do użytkowników innych sieci. To właśnie rozmowy telefoniczne stały się w czasie ograniczeń w przemieszczaniu i kontaktach międzyludzkich główną usługą, której wykorzystanie notuje największe wzrosty.

Także z większą popularnością tej usługi i wyższych rozliczeń międzyoperatorskich z nią związanych można łączyć wzrost średniego przychodu od abonenta (ARPU), zarówno w segmencie kontraktowym, jak i pre-paid Playa. Według spółki było ono wyższe o kilka procent niż planowano. Co to dokładnie oznacza w liczbach – nie podano.

Analitycy zastanawiali się niedawno na łamach „Parkietu" jaki będzie wpływ epidemii na wpływy i zyski z roamingu międzynarodowego. Play podaje, że jego przychody i koszty z tytułu tej usługi były porównywalne z przedkryzysowymi poziomami z początku roku. Tutaj także nie ma liczb.

Epidemia, w tym zamknięcie części salonów, najsilniej uderzyły w przychody ze sprzedaży urządzeń abonenckich, w tym smartfonów. Marcowe wpływy telekomu z tego tytułu były o około 30 proc. niższe od pierwotnego planu - podał menedżment telekomu.

Po zamknięciu około połowy punktów sprzedaży Play ruch w sieci sprzedaży spadł między pierwszym, a ostatnim tygodniem marca. W międzyczasie ruch na stronie Play wzrósł, a liczba aktywnych kont Play24 przekroczyła 5 milionów, częściowo kompensując wpływ zamknięcia sklepów – podał telekom.

Firma zapewnia, że mimo większego obciążenia sieci jakość usług nie zmieniła się.

„Po wprowadzeniu stanu zagrożenia epidemicznego 13 marca przez polski rząd ruch głosowy w sieci Play wzrósł o 34 proc. a transmisja danych o 19 proc., w szczytowym momencie do 50 proc., w porównaniu z poprzedzającym tygodniem" – informuje inwestorów telekom.

Przypomina, że regularne zużycie danych w sieci Play rośnie o 25-30 proc. rocznie, a ruch głosowy jest zasadniczo stabilny.

Tegoroczna prognoza Play Communications mówi, że przychody urosną o 2-3 proc., skorygowana EBITDA zmieści się w widełkach 2,5-2,6 mld zł, wydatki inwestycyjne sięgną około 850-900 mln zł, wolne przepływy gotówkowe (FCFE) powyżej 800 mln zł, a wypłata dla inwestorów w 2021 r. będzie wynosić 40-50 proc. FCFE.

Technologie
Atende zamieniło straty w zyski. Akcje drożeją
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Technologie
Polskie firmy ciągle nie mogą wyjść z dołka
Technologie
yarrl z dużą umową. Akcje drożeją
Technologie
Telekomy rozwiną skrzydła w kolejnych kwartałach
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Technologie
Cloud Technologies przejmuje w Kanadzie
Technologie
Spyrosoft idzie jak burza. Akcje drożeją