Niedawno na łamach „Parkietu" mówił o tym Adam Góral, prezes Asseco Poland, największej informatycznej spółki w Polsce. Teraz wtóruje mu szef zależnego Asseco South Eastern Europe Piotr Jeleński. Przy okazji publikacji wyników za I kwartał Jeleński poinformował, że grupa ogranicza koszty poprzez zamrożenie podwyżek, ograniczenie rekrutacji oraz zwolnienia na niektórych zagranicznych rynkach.
Jeleński zaznaczył jednak, że trwająca pandemia ma również pozytywne przełożenie na biznes grupy. Mowa m.in. o wzroście zainteresowania na rozwiązania informatyczne w sektorze płatności i komunikacji. Przychody grupy Asseco South Eastern Europe za I kwartał wyniosły 52,5 mln euro, co oznacza wzrost o 26 proc. w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku.
Niejednoznaczny obraz wpływu pandemii na biznes obserwuje też Janusz Filipiak, prezes Comarchu. Przekonuje, że jego grupa jest dobrze przygotowana do działania w warunkach spodziewanego spowolnienia gospodarczego spowodowanego epidemią. Filipiak zwraca uwagę na dywersyfikację produktową, branżową i geograficzną spółki. Na razie nie wiadomo, jakie wyniki wypracowała ona w I kwartale, ale te za 2019 r. były rekordowe. Widać w nich mocny wzrost sprzedaży autorskiego oprogramowania – zwłaszcza na rynkach zagranicznych.
Powody do zadowolenia – jeśli chodzi o wyniki za zeszły rok – ma też grupa Asseco, która zamierza wypłacić akcjonariuszom solidną dywidendę. Kilka dni temu walne zgromadzenie zależnego Asseco Business Solutions uchwaliło wypłatę 1,8 zł na akcję. Z kolei spółka matka zwołała obrady na 27 maja. W projektach uchwał znajduje się przeznaczenie na dywidendę niemal 250 mln zł, czyli 3,01 zł na akcję. Proponowany dzień ustalenia prawa do dywidendy to 5 czerwca, a na konta miałaby popłynąć 17 czerwca. kmk