Gaming Factory idzie na parkiet

Spółka składająca się z około 25 zespołów deweloperskich, planuje debiut na GPW w połowie wakacji.

Publikacja: 24.06.2020 05:11

Gaming Factory idzie na parkiet

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Gaming Factory chce pozyskać do 20 mln zł z emisji akcji, a jej debiut na warszawskiej giełdzie ma nastąpić na przełomie lipca i sierpnia. Będzie to 12. spółka gamingowa notowana na rynku głównym GPW. W poniedziałek KNF zatwierdziła prospekt emisyjny warszawskiego dewelopera.

30 gier w trzy lata

Budowa księgi popytu wśród instytucji potrwa do 2 lipca. Zapisy od inwestorów indywidualnych będą przyjmowane od 24 czerwca do 1 lipca. Zapisy dla instytucji potrwają od 3 do 8 lipca. – Naszym celem jest uzyskanie silnej pozycji na rynku deweloperów i wydawców. Obecność na głównym parkiecie na pewno nam w tym pomoże – zaznacza Mateusz Adamkiewicz, prezes Gaming Factory.

Pieniądze z emisji akcji zostaną przeznaczone na produkcję gier i rozwój działań marketingowych. Maksymalna cena akcji została ustalona na 15,50 zł. Pierwsza oferta publiczna Gaming Factory obejmuje łącznie do 1,375 mln akcji o wartości nominalnej 0,10 zł każda. Spółka oferuje inwestorom indywidualnym i instytucjonalnym po połowie akcji z emisji.

– W ciągu trzech lat zamierzamy wydać ponad 30 gier własnych na PC oraz prowadzić działalność wydawniczą dla innych studiów. Część pozyskanej od inwestorów kwoty przeznaczymy na dokończenie tytułów, które są w trakcie produkcji. Szacujemy, że bezpośrednie koszty produkcji większości gier finansowanych ze środków z emisji nowych akcji, będą zawierały się w przedziale 100–500 tys. zł. W związku ze strategią rozwoju, zakładającą produkcję lepszych jakościowo gier, rozważamy przeznaczenie środków z emisji na pojedyncze gry o wyższych kosztach produkcji, w granicach 1 mln zł – zaznacza Adamkiewicz.

W oczekiwaniu na debiut

– IPO Gaming Factory z pewnością jest jednym z bardziej oczekiwanych w segmencie gamingu. Mówiło się o nim już od miesięcy. Spółka operuje w dobrze znanym na warszawskiej giełdzie modelu „fabryki gier", tworząc dużo gier o niskim budżecie, licząc na szybki zwrot z produkcji większości tytułów i duży sukces wybranych projektów, które mają sfinansować kolejne gry – ocenia Szymon Nowak, analityk DM BNP Paribas.

– Chociaż prezes Gaming Factory zaprzecza, iż spółka naśladuję strategię PlayWway, inspiracja wydaje się niezaprzeczalna. Mimo analogicznej strategii Gaming Factory nie jest powiązane z PlayWayem, jak ma to miejsce w przypadku większości notowanych na warszawskim parkiecie producentów gier skoncentrowanych na segmencie symulatorów. Gaming Factory może zostać potraktowane przez inwestorów jako „młody PlayWay", co pozwala oczekiwać dużego zainteresowania akcjami spółki – przekonuje.

Zdaniem Nowaka kluczowy jest fakt, że Gaming Factory nie startuje od zera, jak niektóre spółki debiutujące na NewConnect, które nie posiadają portfela tytułów ani widocznego zaplecza. – Współpraca Gaming Factory z Ulimate Games pozwala oczekiwać, iż spółka będzie miała bogaty katalog produkcji. Wśród najbliższych produkcji planowanych na III kwartał br. zwracamy uwagę na „Bakery Simulator" oraz „Farming Life", których potencjalny sukces będzie dyskontowany przez inwestorów po debiucie akcji – podkreśla.

Technologie
Hiobowe wieści z 11 bit studios. Wiemy o którą grę chodzi
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Technologie
PCF Group nie pozyskało finansowania. Co zrobi?
Technologie
Decyzja sądu uderza w notowania Cyfrowego Polsatu i Zygmunta Solorza
Technologie
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Technologie
PCF Group nie zdobyło pieniędzy. Co teraz zrobi?
Technologie
To już pewne. Comarch zniknie z giełdy