Biura maklerskie, w punktach obsługi których można złożyć zapis, nie zdradzają jakim zainteresowaniem osób indywidualnych cieszą się walory telewizyjnej firmy, kontrolowanej przez francuski koncern Vivendi.
Nieoficjalnie mówi się, że śladem innych tegorocznych pierwotnych ofert publicznych, także w wypadku Canal+ Polska należy spodziewać się redukcji zapisów. Jednak nie tak wyraźnej jak w wypadku platformy e-commerce Allegro (prawie 85 proc.).
Także wśród inwestorów instytucjonalnych, wśród których trwa budowa księgi popytu zainteresowanie jest mniejsze niż przy okazji internetowego giganta. Na podstawie ich ofert jutro rano poznać mamy ostateczną cenę akcji w IPO. Maksymalna, po której zapisują się inwestorzy indywidualni została określona na 60 zł.
- Książka buduje się, ale nie po maksymalnej cenie – słyszymy na rynku o IPO Canal+ Polska.
Wcześniej agencje finansowe informowały, że widełki cenowe na potrzeby budowy księgi popytu wśród inwestorów instytucjonalnych to 46-60 zł.