W reakcji na skargi operatorów, stowarzyszeń branżowych i konsumentów prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny wszczął dwa postępowania antymonopolowe: przeciwko Telewizji Polsat i czterem spółkom z grupy kapitałowej Discovery: Discovery Communications Europe, Discovery Communications Benelux, Discovery Polska i Eurosport – poinformował dziś rano UOKiK.
O krytyce polityki Polsatu słychać było od 2019 r., gdy Zygmunt Solorz zdecydował się na podwyżki.
Urząd uważa, że przedsiębiorcy mogą wykorzystywać swoją pozycję na rynku dystrybucji kanałów telewizyjnych do działań na niekorzyść operatorów telewizji kablowej i pośrednio konsumentów. Główne zastrzeżenie, które zgłasza, to sprzedaż programów w akceptowalnych dla operatorów cenach w pakietach i stosowanie wysokich stawek za program, gdy przedsiębiorca jest zainteresowany kupnem tylko wybranych pozycji.
„Pozycja dominująca oznacza, że przedsiębiorca może działać niezależnie od konsumentów, kontrahentów i konkurentów. Posiadanie tak znaczącej siły rynkowej nie jest zabronione, nie wolno jej jednak nadużywać. W przypadku Telewizji Polsat i spółek z grupy Discovery o ich silnej pozycji decyduje fakt, że oferują programy, które są przez konsumentów i operatorów kablowych postrzegane jako niezbędne. Ich brak może bowiem skutkować wyborem przez konsumenta oferty innego operatora. Nadużywanie pozycji dominującej może polegać na wymuszaniu na operatorach telewizyjnych zakupu wielu programów i umieszczania ich w określonych pakietach oferowanych widzom. Może to przekładać się również na trudniejszy rozwój mniejszych nadawców, a także uprzywilejowanie w przychodach z reklam Telewizji Polsat i grupy Discovery" – podał UOKiK.
Urząd tłumaczy, że „otrzymywał w ostatnim czasie wiele skarg od operatorów, stowarzyszeń branżowych oraz konsumentów" na to, że stacje ograniczają swobodę kształtowania oferty programowej lub wyboru programów telewizyjnych, które chcą dystrybuować kablówki.