Próba stabilizacji cen ropy naftowej po gwałtownej przecenie

Po dramatycznej przecenie ropy naftowej w poniedziałek, notowania tego surowca delikatnie odbijają się w górę. Na razie trudno mówić tutaj o jakiejś istotnej stabilizacji cen ropy, ponieważ zmienność notowań pozostaje duża, niemniej nastroje inwestorów przynajmniej delikatnie się poprawiły.

Publikacja: 10.03.2020 10:36

Dorota Sierakowska, analityk surowcowy DM BOŚ

Dorota Sierakowska, analityk surowcowy DM BOŚ

Foto: DM BOŚ

Cieniem na perspektywach dla cen ropy naftowej kładą się zapowiedzi zwiększenia produkcji tego surowca w Arabii Saudyjskiej oraz innych państwach Zatoki Perskiej. To stawia pozostałych producentów w trudnej sytuacji – zmusza do podjęcia walki cenowej oraz dopasowania się do niższego poziomu cen. Wielu obserwatorów rynku dostrzega tutaj echa sytuacji w 2014 roku, kiedy to OPEC zdecydowało się na duże poziomy wydobycia w celu utrzymania swojego udziału w rynku (zagrożonego przez ekspansję Amerykanów, produkujących coraz więcej ropy naftowej ze skał łupkowych). Notowania ropy naftowej tąpnęły wtedy dramatycznie, uderzając również w sam kartel.

W trudnej sytuacji znajdują się obecnie praktycznie wszyscy producenci ropy naftowej, niemniej najwięcej uwagi przyciąga reakcja Rosji oraz Stanów Zjednoczonych, czyli dominujących producentów tego surowca. Amerykanie mają tu więcej pola do manewru ze względu na zupełnie inną organizację tamtejszego rynku ropy naftowej. Wiele firm z branży łupkowej w Stanach Zjednoczonych może na bieżąco dokonywać korekt w wielkości produkcji, wydatkach na nowe wiertnie oraz innych aspektach działalności operacyjnej.

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

DM BOŚ

Inaczej wygląda jednak sprawa w Rosji, gdzie dominuje tradycyjne wydobycie i mniej elastyczna produkcja. Być może właśnie dlatego dzisiaj pojawiły się doniesienia o możliwym powrocie tego kraju do rozmów z OPEC. Jak podaje Reuters, Aleksander Nowak powiedział, że – mimo fiaska ubiegłotygodniowych rozmów OPEC+ - jego kraj nie wyklucza współpracy z kartelem w celu stabilizowania cen ropy naftowej. To sugeruje, że wojna cenowa nie musi być wcale najbardziej prawdopodobnym scenariuszem na kolejne tygodnie i miesiące.

Tak czy inaczej, jeśli notowania ropy naftowej nie wzrosną w relatywnie krótkim czasie chociażby do okolic 40-45 USD za baryłkę (który większość producentów uważa już za dość komfortowy i niezagrażający działalności spółek wydobywczych), to producenci ropy będą musieli dopasować się do nowych warunków.

W przypadku USA może dojść przede wszystkim do zamykania punktów wydobycia – co oczywiście w dłuższym terminie może mieć korzystne przełożenie na ceny ropy naftowej. Wiele będzie jednak zależało nie tylko od produkcji, lecz od popytu na ropę naftową, który pozostaje niewiadomą w obliczu niepewności dotyczącej konsekwencji koronawirusa na globalną gospodarkę.

Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne

Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne

DM BOŚ

Dorota Sierakowska, analityk surowcowy

Surowce
Czekanie na decyzje OPEC
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce
Listopad trudny dla złota
Surowce
Uran inwestycją dekady?
Surowce
Czy OPEC zmieni reguły gry?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce
Gwałtowna przecena złota
Surowce
Jak złoto zareaguje na wybory?