Ceny ropy naftowej oddały większość zwyżek z wcześniejszego tygodnia. Negatywnie na ceny surowca wpłynęła przede wszystkim trudna sytuacja pandemiczna w Azji, a dodatkowo do zniżek przyczynił się wzrost zapasów ropy naftowej w USA.
Tymczasem z ciekawym rozwojem wydarzeń mamy w kwestii NOPEC, czyli amerykańskiej ustawy skierowanej przeciwko kartelowi OPEC. Ustawa, zaproponowana przez republikanina Steve'a Chabota, została w poprzednim tygodniu przegłosowana w Komisji Sądownictwa Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych, co otworzyło jej drogę do dalszych głosowań w Kongresie.
NOPEC zakłada możliwość pozwów sądowych skierowanych przeciwko OPEC, dotyczących zawyżania cen ropy naftowej na światowym rynku przez działania kartelu. Chociaż droga do przegłosowania ustawy jest jeszcze daleka, to przyciągnęła ona uwagę sekretarza generalnego OPEC, który zagroził, że stawianie sprawy na ostrzu noża przez Amerykanów zagrozi relacjom dyplomatycznym pomiędzy USA a wieloma krajami należącymi do OPEC. W grę wchodziłoby nawet wzajemne zamrażanie aktywów, zarówno państwowych, jak i prywatnych.
I chociażby z powyższej przyczyny przegłosowanie tej ustawy wydaje się mało prawdopodobne, ponieważ USA nie będą chciały utracić wpływów na Bliskim Wschodzie. Szcze- gólnie u najważniejszego sojusz- nika USA w tym rejonie, Arabii Saudyjskiej, która jest nieformalnym liderem OPEC. ¶