Ostatnie tygodnie na rynku miedzi przynoszą podwyższoną zmienność notowań i nerwowość inwestorów. W poprzednim tygodniu na rynku tym dominowała strona podażowa, a jej siła jest widoczna także na początku dzisiejszej sesji. Ceny miedzi w USA zakończyły poprzedni tydzień w okolicach 4,23 USD za funt, a dzisiaj schodzą już o kolejne 10 centów niżej, do rejonu 4,13 USD za funt. To najniższy poziom notowań miedzi w USA od prawie miesiąca.
Na pesymizm inwestorów na rynku miedzi złożyły się dwie, głośne obecnie, kwestie. Po pierwsze, negatywny wpływ na nastroje mają problemy z zadłużeniem China Evergrande. Potencjalne bankructwo tego największego chińskiego dewelopera mogłoby odbić się szerokim echem w całym świecie finansowym i rozbudzić obawy o sytuację firm funkcjonujących w Państwie Środka. Na rynku miedzi jest ona o tyle istotna, że metal ten jest szeroko wykorzystywany w budownictwie, a popyt na miedź jest często papierkiem lakmusowym sytuacji gospodarczej w danym kraju.
Notowania miedzi w USA – dane dzienne
Po drugie, nie bez znaczenia dla wyceny miedzi jest sytuacja na rynku walutowym. Siła dolara negatywnie przekłada się na ceny wielu surowców, w tym także miedzi. Zresztą, zapowiedzi zacieśniania polityki monetarnej w Stanach Zjednoczonych same w sobie budzą oczekiwania potencjalnego stłumionego popytu na miedź w tym kraju.
Sytuacja na globalnych rynkach w najbliższym czasie może nie sprzyjać wzrostom cen miedzi. Warto jednak pamiętać, że metal ten jest jednym z kluczowych surowców wykorzystywanych w branżach związanych z transformacją energetyczną – w rezultacie, długoterminowo popyt na miedź powinien rosnąć, wspierając notowania tego metalu.