Orlen, pochwalił się kolejną zrealizowaną inwestycją. Na specjalnej konferencji prasowej Daniel Obajtek, prezes koncernu poinformował, że zależna firma Orlen Południe uruchomiła w rafinerii w Trzebini instalację do produkcji i destylacji UCO FAME. Dzięki niej z olejów posmażalniczych i tłuszczów zwierzęcych będzie można wytwarzać 30 tys. ton estrów drugiej generacji oraz 7 tys. ton gliceryny technicznej rocznie.
Praca na pełnych mocach będzie wiązać się z wykorzystaniem około 30 ton surowca rocznie, który jest odpadem pochodzącym z przetwórstwa spożywczego. Ponowne jego wykorzystanie ma mieć korzystny wpływ na środowisko naturalne i przyczynić się do realizacji założeń gospodarki obiegu zamkniętego. Ponadto inwestycja pozytywnie wpłynie na dalsze ograniczenie emisji CO2 w transporcie, gdyż produkowane estry będą stanowiły biokomponent dodawany do oleju napędowego wytwarzanego z ropy. Orlen zauważa, że ten produkt wykazuje o 83 proc. mniejszą emisyjność w porównaniu do tradycyjnego diesla. Ponadto im więcej będzie wykorzystywanych biokomponentów w produkcji paliw płynnych, tym bardziej będzie można ograniczyć zapotrzebowanie na ropę.
Czytaj więcej
Inwestorzy już od dłuższego czasu stosunkowo nisko wyceniają walory koncernu. Boją się, jakie efekty dla jego wyników przyniesie m.in. sterowanie cenami paliw czy coraz droższe i opóźniające się inwestycje. Kluczowe znaczenie ma jednak ogromne ryzyko polityczne, jakie towarzyszy działalności tej spółki.
Z kolei gliceryna techniczna, powstająca przy okazji produkcji estrów, będzie mogła być stosowana w Trzebini do produkcji ekologicznego glikolu propylenowego. Jak zapewnia Orlen, to bezpiecznym dla środowiska produkt, wykorzystywany w przemyśle spożywczym, farmaceutycznym, kosmetycznym i w medycynie.
Koncern przekonuje, że w najbliższych latach mocno zwiększy zapotrzebowanie na biokomponenty dodawane do paliw. „Ta inwestycja to kolejny krok w transformacji Orlenu Południe w nowoczesną biorafinerię i realizacja strategicznych celów grupy Orlen. Do 2030 roku wykorzystanie biododatków w grupie Orlen wzrośnie do około 3 mln ton rocznie i będzie istotnym obszarem biznesowym koncernu” - mówi cytowany w komunikacie prasowym Daniel Obajtek, prezes spółki.