Firma IKS Solino, należąca do grupy Orlen, w perspektywie trzech najbliższych lat w ramach biznesu solnego i solankowego planuje zrealizować inwestycje modernizacyjne i rozwojowe sięgające pół miliarda złotych. Najważniejsze z nich dotyczą wykonania odwiertów eksploatacyjnych w kopalniach soli „Góra” i „Mogilno” oraz budowy rurociągu solankowego, który zapewni dostawy solanki dla przemysłu w czasie interwencyjnego wytłaczania ropy. „Takie działanie podejmowane jest w sytuacjach nadzwyczajnych, na polecenie rządu, kiedy konieczne jest uruchomienie strategicznych rezerw ropy. Polega na zatłaczaniu solanki do podziemnych magazynów ropy (kawern) celem jej wydobycia na powierzchnię” – tłumaczy zespół prasowy Orlenu. Dzięki rurociągom w sytuacji interwencyjnego wytłaczania solanka jest bez zakłóceń dostarczana również odbiorcom przemysłowym. W ten sposób koncern realizuje poprzez IKS Solino obowiązek wynikający z ustawy o zapasach interwencyjnych. Podmiot ten rocznie wydobywa około 9 mln m sześc. solanki.
Orlen przekonuje, że sytuacja w krajowym biznesie solnym od lat jest stabilna i przewidywalna. W efekcie IKS Solino wciąż rozbudowuje sieć rurociągów, zapewniając sprawną logistykę dostaw solanki dla przemysłu. „Potencjalną szansą dla dalszego rozwoju branży solankowej i solnej w Polsce jest budowa kolejnych zakładów przemysłowych, wykorzystujących solankę w procesach technologicznych. Ewentualnym zagrożeniem jest natomiast ograniczanie produkcji przemysłowej w Polsce lub jej przenoszenie do innych krajów, co doprowadziłoby do odczuwalnego spadku popytu na solankę” – twierdzi Orlen. Dzięki IKS Solino koncern posiada pojemność magazynową w zakresie ropy i paliw gotowych w kopalni „Góra” wynoszącą około 6 mln m sześc.
