W ocenie autorów rekomendacji wycena KGHM jest relatywnie wymagająca biorąc pod uwagę, że w przyszłym roku oczekiwane jest globalne spowolnienie gospodarcze (wzrost PKB w 2023 roku 2,2 proc. vs 2.9 w 2022 roku według konsensusu rynkowego). Zwracają również uwagę, że w Chinach pogłębia się kryzys na rynku nieruchomości. - Jako, że rynek ten odpowiada za ok. 21 proc. popytu na miedź, jego zapaść ma istotny negatywny wpływ na cenę metalu w najbliższym okresie - wyjaśniają.

Kolejnym problemem jest wzrost nowych zachorowań na COVID-19. - I choć Chiny zachęcają lokalne banki do wsparcia sektora nieruchomości oraz zwiększają liczbę zaszczepionych osób, nie wiadomo kiedy wspomniane działania przyczynią się do poprawy sytuacji – wskazują analitycy.

Według analityków rynek miedzi ma za to bardzo dobre perspektywy w długim terminie. - Wzrost penetracji aut elektrycznych (2-4-krotnie większe zużycie miedzi niż w autach o silnikach spalinowych), czy też osiągnięcie zerowej emisyjności netto w 2050 roku będzie wymagało trzykrotnego wzrostu popytu na miedź między 2021-2030 r. (prognozy IEA). Uważamy jednak, że obecny poziom wyceny KGHM w relacji do ryzyk w otoczeniu spółki nie jest wystarczająco atrakcyjny dla nas - podkreślają

Prognoza BM mBanku zakłada, że w 2022 roku zysk netto KGHM wyniesie nieco ponad 15,8 mld zł przy ponad 32,2 mld zł przychodów ze sprzedaży. W przyszłym roku prognozują spadek zysku i przychodów do odpowiednio prawie 2,9 mld zł i 31 mld zł.

Tekst jest skrótem rekomendacji BM mBanku dla KGHM. Jej autorem jest Paweł Wieprzowski. Pierwsze rozpowszechnianie raportu nastąpiło 25 listopada, o godz. 8:30.