Orlen osiąga wyjątkowo wysokie zyski z działalności rafineryjnej

Przeszacowania majątku należącego do spółki matki i AB Orlen Lietuva spowodują istotne obniżenie raportowanych wyników grupy. Oczyszczone ze zdarzeń jednorazowych powinny być jednak rekordowe, zwłaszcza za sprawą biznesu obejmującego przerób ropy.

Publikacja: 03.08.2022 21:00

Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek

Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek

Foto: PAP

Wyniki finansowe Orlenu wypracowane w I półroczu zostaną obciążone dwoma odpisami aktualizacyjnymi, obejmującymi aktywa trwałe w biznesie rafineryjnym. Chodzi o przeszacowanie majątku w wysokości około 2,1 mld zł w spółce matce, do której należy rafineria w Płocku, oraz w kwocie około 0,7 mld zł w zależnym AB Orlenie Lietuva, do którego należą instalacje w Możejkach. Utrata wartości tych aktywów jest przede wszystkim konsekwencją zmian w otoczeniu makroekonomicznym koncernu, w tym zwłaszcza wzrostu cen gazu ziemnego, ograniczenia dostępności rosyjskiej ropy i związaną z tym koniecznością zastępowania jej innymi, droższymi gatunkami, oraz zwyżki stóp dyskonta. Łączny wpływ odpisów na skonsolidowany wynik z działalności operacyjnej wyniesie około 2,8 mld zł. Jakie w tym czasie grupa osiągnęła rezultaty, okaże się w piątek, kiedy to ma być opublikowany raport okresowy.

Mniej ropy z Rosji

Orlen informuje, że przeszacowania to zabiegi o charakterze księgowym i bezgotówkowym, które nie mają wpływu na jego stabilność finansową i realizowane inwestycje. Jednocześnie obecna wartość aktywów rafineryjnych, pomniejszona o planowane odpisy, jedynie odzwierciedla prognozowane wyniki możliwe do osiągnięcia w przyszłości z tego majątku. Według spółki ogromny wpływ ma na nie nadzwyczajna sytuacja w globalnej branży rafineryjnej, związana z trwającym konfliktem w Ukrainie, planowane embargo na ropę z Rosji i ograniczona dostępność surowców. Ponadto przeszacowania uwzględniają prognozowane pogorszenie warunków dla branży rafineryjnej, widoczne m.in. w spadku modelowej marży rafineryjnej, która w lipcu zmalała o około 47 proc. w ujęciu miesiąc do miesiąca.

Orlen zapewnia, że konsekwentnie dywersyfikuje dostawy ropy do wszystkich swoich rafinerii. Co więcej, od początku wojny w Ukrainie koncern zrezygnował i nie realizuje zakupów spotowych rosyjskiej ropy, zastępując ją surowcem z innych kierunków. Obecnie przerób rosyjskiej ropy w całej grupie został ograniczony do 30 proc., co wynika z realizacji kontraktów długoterminowych.

Rekordowe wyniki

Mimo to kondycja koncernu jest wyjątkowo dobra. – W mojej ocenie wyniki finansowe grupy Orlen oczyszczone ze zdarzeń jednorazowych były w II kwartale rekordowe. Koncern szczególnie dużo zarobił w biznesie rafineryjnym, co widać było w wysokich marżach osiąganych w tym czasie – mówi Krzysztof Pado, analityk DM BDM. Dodaje, że wysokie marże nadal uzyskiwano także na działalności obejmującej produkcję petrochemiczną. Ponadto do wzrostu zysków powinien przyczynić się biznes energetyczny.

– Wśród negatywnych czynników mogących obniżyć rezultaty Orlenu być może pojawią się straty na transakcjach zabezpieczających. Ponadto część instalacji została objęta postojami remontowymi, co prawdopodobnie nieco obniżyło wolumeny realizowanej produkcji – twierdzi Pado. Jego zdaniem nie będą to jednak na tyle istotne zdarzenia, aby mogły zmienić pozytywny obraz kondycji finansowej płockiej grupy.

Surowce i paliwa
KGHM rozczarował. Mniej produkcje i sprzedaje
Surowce i paliwa
Unimot opublikował wyniki i nową strategię
Surowce i paliwa
MOL buduje instalacje zielonego wodoru
Surowce i paliwa
Orlen inwestuje w ultraszybkie ładowarki. W planach ekspansja
Surowce i paliwa
Pogarszająca się koniunktura nie pozbawiła JSW zysku. Firma zarobiła miliard
Surowce i paliwa
Orlen dał chińskiemu pośrednikowi ogromną zaliczkę na ropę