Orlenowi pomogła cena ropy i złoty

Wzrost cen ropy naftowej oraz umocnienie się naszej waluty spowodowały, że Orlen zamknął I kwartał z zyskiem netto

Publikacja: 23.04.2010 08:40

Orlen zamknął I kwartał z zyskiem netto

Orlen zamknął I kwartał z zyskiem netto

Foto: Fotorzepa, Dariusz Majgier dm Dariusz Majgier

Taki wniosek można wysnuć z opublikowanych wczoraj przez zarząd PKN Orlen wstępnych danych finansowych. Koncern podał, że przeszacowanie wartości zgromadzonych zapasów ropy naftowej zwiększyło jego zysk operacyjny w minionym kwartale o około 400 mln zł. Efektem ma być dodatni wynik.

[srodtytul]Efekt przeszacowań[/srodtytul]

Z kolei przeszacowanie kredytów zaciągniętych w euro poprawi wynik netto o około 300 mln zł.

– To właśnie wzrost cen ropy i kursu złotego w stosunku do innych walut w największym stopniu wpłynął na wynik finansowy Orlenu w zeszłym kwartale – ocenia Maciej Wewiórski, analityk z DM IDMSA. Według jego wyliczeń płocka firma zarobiła w I kwartale 2010 r. na czysto około 700 mln zł. Na podstawie opublikowanych wczoraj danych również Monika Kalwasińska z DM PKO BP spodziewa się dobrych wyników Orlenu. Negatywny wpływ na rezultaty koncernu miało z pewnością zmniejszenie przerobu ropy naftowej. Orlen przetworzył jej w zeszłym kwartale o 9 proc. mniej niż rok wcześniej. Najbardziej, bo aż o 21 proc., spadła produkcja paliw w rafinerii Orlen Lietuva (w płockim zakładzie wzrosła o 2 proc.).

Spadek jest wynikiem przede wszystkim planowych remontów instalacji hydroodsiarczania oleju napędowego oraz niższego popytu na paliwa. Dyferencjał Ural /Brent, czyli różnica w cenie tych dwóch gatunków ropy naftowej, zwiększył się w stosunku do poziomu sprzed roku o 17 proc. i wyniósł 1,4 USD na baryłce. Wpływa to pozytywnie na rezultaty płockiej spółki. Jednak tzw. modelowa marża rafineryjna wciąż była dużo niższa niż w I kwartale 2009 r. (o 25 proc.). Te dwa czynniki łącznie obniżyły więc rezultaty wypracowane przez Orlen.

[srodtytul]Poprawa w petrochemii[/srodtytul]

Zarząd szacuje, że zmiany modelowej marży rafineryjnej i petrochemicznej, dyferencjału oraz umocnienie się złotego względem USD i euro, a także niższa sprzedaż wolumenowa obniżyły rezultaty grupy w stosunku do wyniku sprzed roku o około 100 mln zł.Trzeba jednak zauważyć, że mimo zmniejszenia przerobu ropy w detalu Orlen sprzedał o 4 proc. więcej paliw niż rok wcześniej (1,54 mln ton). Na ten wzrost wpływ miała działalność polskich i niemieckich stacji, w Czechach bowiem sprzedaż się zmniejszyła.

Zaskoczeniem dla rynku mogły być wyniki sektora petrochemicznego. Sprzedaż w tym segmencie nieznacznie, bo zaledwie o 0,4 proc., wzrosła (w ujęciu rok do roku) i sięgnęła 1,25 mln ton. – W kolejnych miesiącach wyniki płockiej petrochemii powinny być coraz lepsze – uważa Wewiórski.

[srodtytul]Lepiej dopiero ma być[/srodtytul]

Według niego dotyczy to nie tylko tego segmentu działalności płockiej spółki. – Prawdziwej poprawy wyników Orlenu można oczekiwać w kolejnym kwartale – podsumował analityk.Rynek dosyć chłodno przyjął opublikowane dane. Kurs Orlenu spadł wczoraj na zamknięciu notowań na GPW o 3,25 proc. Akcjami spółki handlowano po 36,96 zł.Pełne wyniki finansowe za I kwartał Orlen ma opublikować 13 maja.

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc