W tym okresie spadł jednak wynik ze sprzedaży węgla – aż o 175,5 mln zł do poziomu 382 mln zł.
Jednak przychody z jego sprzedaży (6,3 mld zł) wzrosły o 2,6 proc. pomimo spadku średniej ceny zbytu o 1,4 proc. Powód? koszty sprzedanego w ciągu czterech miesięcy tego roku węgla były wyższe o 6 proc. i kształtowały się na poziomie 5,9 mld zł.
Poprawił się wynik na działalności operacyjnej (wzrost o ponad 88 mln zł do 246,9 mln zł).
Według resortu gospodarki poprawa wyniku finansowego netto górnictwa nastąpiła na skutek znaczącego zmniejszenia straty na działalności operacyjnej i finansowej, pomimo pogorszenia wyniku ze sprzedaży. Wydobycie surowca w tym okresie spadło o ok. 0,7 mln ton, zmniejszyło się też średnie dzienne wydobycie z jednej ściany. Średnia cena węgla natomiast spadła o ok. 4 zł za tonę do ok. 282 zł. Co ważne pogorszył się także wskaźnik płynności finansowej III stopnia z 1,05 w okresie styczeń - kwiecień 2009 r. do 1,03 w okresie styczeń - kwiecień 2010 r. Jest on jednak lepszy niż ten za cały 2009 r., gdy kształtował się na poziomie 0,85.
Niemniej jednak wskaźnik płynności finansowej II stopnia wyniósł tylko 0,61. A zadowalający poziom wskaźników określający minimum bezpieczeństwa finansowego wynosi odpowiednio 1,2 (dla III stopnia) i 1 (dla II stopnia).