– Spotkanie z zarządem, które odbyło się kilka dni temu, nie przyniosło rozstrzygnięcia sporu – mówi Dariusz Cichy, wiceprzewodniczący związku. Zwalniani mogą liczyć najwyżej na trzykrotność pensji (jak szacuje Cichy, wynosi ona 1400–1500 zł).
– Powinni dostać przynajmniej dwa razy tyle. Planujemy również pikietę pod siedzibą Alchemii w Warszawie podczas walnego zgromadzenia tej spółki 30 czerwca – podsumowuje Cichy.Zarząd Kuźni komentuje, że w opinii prawników procedura zwolnień i wysokość odpraw są zgodne z przepisami i nie mogą być przedmiotem sporu zbiorowego.