Stało się to po tym, jak dotychczasowy wiceprezes Mirosław Dobrut zaczął kierować EuRoPol Gazem, spółką odpowiedzialną za polski odcinek gazociągu jamalskiego. Wtedy też ogłoszono konkurs na następcę Dobruta. Marek Karabuła ostatnio kierował Naftą Polską, postawioną w stan likwidacji.

Nieoficjalnie mówi się, że Karabuła szczególnie blisko współpracuje z wiceministrem skarbu Mikołajem Budzanowskim, odpowiedzialnym m.in. za sektor paliwowy i gazowniczy w resorcie. Decyzją MSP Karabuła znalazł się nie tylko w radzie PGNiG, ale też największej firmy paliwowej w Polsce PKN Orlen. Rok temu był też typowany do fotela szefa Grupy Lotos.

Nowy wiceprezes PGNiG jest z wykształcenia ekonomistą i absolwentem Wydziału Zarządzania Akademii Ekonomicznej w Krakowie. Pięć lat temu trafił do branży paliwowej, był w zarządzie Rafinerii Trzebinia i spółki Orlen Oil. Wcześniej poznano go w branży piwnej, jako wiceprezesa Browarów Polskich Brok-Strzelec.