Reklama

EDF z Eneą to konkurencja dla lidera rynku

Polska Grupa Energetyczna złożyła odpowiedzi na wszystkie pytania, jakie wystosował Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w sprawie przejęcia Energi.

Publikacja: 18.12.2010 06:06

EDF z Eneą to konkurencja dla lidera rynku

Foto: Bloomberg

–W mojej ocenie w Urzędzie leży bardzo dobry wniosek – powiedział minister skarbu Aleksander Grad. – PGE ma w umowie z bankami zagwarantowane, że będzie w stanie w ciągu siedmiu dni przelać pieniądze za Energę na konto budżetu państwa – dodał cytowany przez PAP minister.

W efekcie jeżeli rząd miałby otrzymać pieniądze za Energę przed końcem tego roku, to UOKiK musiałby zgodzić się na tę transakcję do najbliższego piątku. Można zatem przypuszczać, że po niedzieli nastąpią silne naciski na szefową Urzędu Małgorzatę Krasnodębską-Tomkiel. Zwłaszcza że jak pisaliśmy ostatnio, w jej otoczeniu mówi się, że dotychczasowe wyjaśnienia Polskiej Grupy Energetycznej nie rozwiały jej wątpliwości co do przejęcia Energi.

PGE ostatnio coraz bardziej zależy na tym, by za 7,5 mld zł kupić od Ministerstwa Skarbu 84 proc. akcji Energi. Również w rządzie panuje przekonanie, że połączenie Energi i PGE pomoże wzmocnić krajowego czempiona, by był przeciwwagą dla zagranicznych inwestorów chcących rozwijać się w polskiej energetyce.

A takie plany ma m.in. Electricite de France. Francuski koncern otrzymał od Ministerstwa Skarbu wyłączność na negocjacje w sprawie zakupu 51 proc. akcji poznańskiej Enei (za ten pakiet rząd może otrzymać około 5,6 mld zł). EDF już teraz kontroluje w Polsce zakłady mające wspólnie około 10 proc. udziału w rynku produkcji energii elektrycznej. Jeżeli do tego dołączy trzecia co do wielkości grupa energetyczna, czyli poznańska Enea, to udział EDF w polskim rynku energetycznym będzie zbliżony do 22 proc. Jednocześnie Francuzi kontrolują około 20 proc. krajowego rynku ciepła sieciowego. Dla porównania – spółki wchodzące w skład największej w kraju Polskiej Grupy Energetycznej wytwarzają 42 proc. zużywanej u nas elektryczności, a drugi na rynku Tauron – blisko 15 proc.

Jednak przejęcie Enei to nie koniec perspektyw rozwoju EDF na polskim rynku. Francuski potentat (na swoim rodzimym rynku jest zdecydowanym liderem) chce sprzedać Polsce technologię atomową. Rozmawia o tym z Polską Grupą Energetyczną, która ma postawić pierwszą siłownię jądrową w naszym kraju. Już od dłuższego czasu mówi się, że negocjacje w tej sprawie zostały przeprowadzone na najwyższym politycznym szczeblu. Według doniesień prasowych EDF mógłby zaangażować się w to przedsięwzięcie również kapitałowo.

Reklama
Reklama

Sama Enea nie wykluczała budowy siłowni jądrowej. Zrobiła nawet analizy, z których wynika, że tereny należącej do niej Elektrowni Kozienice są niezłym miejscem, by zbudować na nich elektrownię atomową. To pomogłoby dodatkowo zyskać EDF na sile w naszym kraju. W piątek kurs Enei wzrósł o 1 proc., do 24,08 zł, a PGE – o 1,7 proc., do 23,8 zł.

Surowce i paliwa
Kredyty mają uratować JSW? Niełatwe rozmowy na Śląsku
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Surowce i paliwa
Ustawa górnicza redukująca miejsca pracy w górnictwie podpisana przez prezydenta
Surowce i paliwa
Azoty odpowiedziały na ofertę Orlenu
Surowce i paliwa
Spółki prognozują dalszą stabilizację na rynku ropy
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Surowce i paliwa
KGHM podnosi efektywność kopalni Sierra Gorda
Surowce i paliwa
KGHM czeka na decyzję prezydenta ws. podatku
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama