JSW: Rynek oczekuje emisji nowych akcji

De­cy­zja o spo­so­bie pry­wa­ty­za­cji JSW nie za­pa­dła, ale ana­li­ty­cy li­czą, że sprze­da­wa­ne bę­dą nie tyl­ko pa­pie­ry ja­strzęb­skiej spół­ki po­sia­da­ne przez Skarb Pań­stwa, ale i ak­cje z no­wej emi­sji.

Re­sort skar­bu prze­wi­du­je de­biut na gieł­dzie Ja­strzęb­skiej Spół­ki Wę­glo­wej na war­szaw­skiej gieł­dzie na maj lub czer­wiec te­go ro­ku. War­tość fir­my sza­cu­je się na­wet na 12 mld zł. Na ryn­ku co­raz czę­ściej sły­chać, że Mi­ni­ster­stwo Skar­bu mo­że sprze­dać tyl­ko sta­re ak­cje. Sam re­sort za­pew­nia, że

nie ma żad­nych de­cy­zji ani o spo­so­bie pry­wa­ty­za­cji, ani o wiel­ko­ści pa­kie­tu ak­cji do upu­blicz­nie­nia.

– Ofer­ta JSW mo­że być jed­ną z naj­więk­szych na war­szaw­skim par­kie­cie w 2011 r. Z pew­no­ścią bę­dzie mieć to miej­sce na fa­li po­wra­ca­ją­cej ko­niunk­tu­ry na stal, po­nie­waż JSW jest naj­więk­szym w UE pro­du­cen­tem wę­gla kok­so­we­go, ba­zy do jej?pro­duk­cji – mó­wi Piotr Wi­ła, za­stęp­ca dy­rek­to­ra ob­sza­ru?ryn­ków ka­pi­ta­ło­wych BZ WBK.

– Spół­ka ma am­bit­ny plan in­we­sty­cyj­ny, któ­ry ma na­pę­dzać dłu­go­ter­mi­no­wy roz­wój, dlatego gdy­by po­zy­ska­ła ka­pi­tał w ra­mach IPO, był­by to wła­ści­wy krok w kie­run­ku re­ali­za­cji tych pla­nów – do­da­je. We­dług za­po­wie­dzi za­rzą­du JSW od te­go ro­ku spół­ka chce prze­zna­czać na in­we­sty­cje ok. 1 mld zł rocz­nie.

[ramka][b]12 mld zł[/b] może być warta Jastrzębska Spółka Węglowa. Oferta jej akcji może być jedną z największych w tym roku na GPW[/ramka]

Róż­ni­ca mię­dzy sprze­da­żą sta­rych a emi­sją no­wych ak­cji mo­że być istot­na dla gieł­do­wych gra­czy. – In­we­sto­rzy wolą, gdy środ­ki, któ­re wy­da­ją na ak­cje, tra­fia­ją do spół­ki. Wte­dy za­in­we­sto­wa­ny ka­pi­tał pra­cu­je da­lej na ich rzecz – tłu­ma­czy Piotr Wi­ła.

Zda­niem ana­li­ty­ków spół­ki wę­glo­we będą w tym ro­ku przy­cią­gać uwa­gę ro­dzi­me­go ryn­ku ka­pi­ta­ło­we­go. – Po pierw­sze dla­te­go, że swo­je pla­ny do­ty­czą­ce wej­ścia na gieł­dę ogło­si­ły już du­że pol­skie pod­mio­ty. Po dru­gie, jest du­ża szan­sa, że uda­ne wej­ście na gieł­dę Sa­do­vaya Group (ukra­iń­ska spół­ka de­biu­to­wa­ła w grud­niu – red.) przy­cią­gnie no­we spół­ki wę­glo­we z re­gio­nu – uwa­ża Wi­ła.