Kęty przygotowane na kryzys

Przetwórca aluminium podwyższył prognozę wyników na 2012 r. i podtrzymuje szacunki długoterminowe. Ale liczy się ze spowolnieniem

Aktualizacja: 14.02.2017 21:56 Publikacja: 25.10.2012 06:00

W III kwartale największy wzrost przychodów zanotował segment usług budowla- nych – 45 proc. Najsłab

W III kwartale największy wzrost przychodów zanotował segment usług budowla- nych – 45 proc. Najsłabiej poradził sobie segment akcesoriów budowlanych (5-proc. spadek).

Foto: GG Parkiet

Firma podwyższyła prognozę tegorocznego zysku netto o 15 proc., do 120 mln zł – czyli 13 zł na akcję. Na wynik znaczny wpływ ma wycena kredytów w walutach. Prognoza przychodów wzrosła o 4 proc. wobec szacunków z lutego – do 1,57 mld zł, a zysku operacyjnego o 7 proc. – do 151 mln zł.

Po trzech kwartałach realizacja całorocznej prognozy zysku netto sięga 83 proc. W przypadku sprzedaży i zysku operacyjnego to odpowiednio 75,8 i 81,5 proc. Kurs przetwórcy aluminium rósł wczoraj maksymalnie o 3 proc., do 126,7 zł.

Rekordowy kwartał

– Choć otoczenie makroekonomiczne nie było zbyt sprzyjające, w III kwartale uzyskaliśmy bardzo dobre wyniki finansowe na wszystkich poziomach – podsumował Dariusz Mańko, prezes Kęt. Grupa ustanowiła kolejny rekord kwartalnej sprzedaży (ponad 447 mln zł) i 12. kwartał z rzędu wykazała poprawę wobec analogicznego okresu poprzedniego roku. – Szczególnie cieszy wzrost wyników segmentów związanych z budownictwem, które przeżywa trudny okres – podkreślił Mańko.

Zarząd liczy się jednak ze spowolnieniem. – Dominuje pesymistyczne nastawienie klientów. Dopiero zaczynamy pracę nad budżetem na 2013 r., ale mogę powiedzieć, że spodziewamy się porównywalnych wyników do tegorocznych.?W innym przypadku zakładalibyśmy dalszy wzrost – powiedział Mańko. Nie chciał spekulować, jaką część z prognozowanych 120 mln zł Kęty mogłyby wypłacić w formie dywidendy. Polityka zakłada, że to co najmniej 40 proc.

Przygotowani na kryzys

– Podtrzymujemy założenia strategii długofalowej, w takich warunkach jak teraz damy sobie radę – powiedział Mańko. Plan zakłada wypracowanie w 2015 roku 1,9 mld zł przychodów i 19 zł zysku netto na akcję (czyli nieco ponad 175 mln zł).

– Jestem spokojny o prognozę zysku netto na akcję, już teraz uzyskujemy wysokie wyniki. Powoli kończymy inwestycje i będziemy schodzić z zadłużenia – a kredyty w walutach mają duży wpływ na zysk netto. Myślę, że w II połowie 2014 r. będziemy w stanie odnieść się do długoterminowej prognozy i powiedzieć więcej na temat dalszego rozwoju grupy – powiedział prezes.

A co, jeśli rzeczywiście uderzy kryzys? – Tragedii nie będzie, spółka jest w dobrej kondycji, najwyżej sprzedaż będzie niższa, zredukujemy też inwestycje.?Ale wciąż będziemy zarabiać i wypłacać dywidendę – skwitował Mańko.

[email protected]

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc