Bartosz Sawicki, TMS Brokers
CHF/CLP
Spodziewamy się odpływu kapitału z bezpiecznych przystani i osłabienia franka. Silne powinny być waluty gospodarek wschodzących, w tym chilijskie peso, któremu dodatkowo sprzyja odbicie cen miedzi.
Soja (CBOT)
Rynek szybko przeszedł ze stanu skrajnego wyprzedania do wykupienia. Zapasy są wciąż wysokie, a w perspektywie kolejny udany sezon. W rezultacie należy się spodziewać ustabilizowania kursu w połowie przedziału wahań z ostatniego półrocza, co oznaczać musi wyraźne zniżki.
Euro Stoxx Banks
Europejskie banki powinny korzystać na stabilizacji nastrojów po poreferendalnym szoku. Borykające się z gigantycznymi problemami włoskie instytucje będą dodatkowo rosnąć dzięki planom ratunkowym dla sektora.
Bartosz Zawadzki, Admiral Markets
GBP/USD
Brexit będzie nadal osłabiał funta szterlinga, ponieważ wciąż pozostaje dużo niewiadomych, takich jak chociażby nowe relacje gospodarcze Wielkiej Brytanii z Unią Europejską czy referendum niepodległościowe w Szkocji oraz Walii.
Złoto
Zamieszanie wokół wyjścia Wielkiej Brytanii ze Wspólnoty powinno dalej napędzać popyt na złoto. Ponadto od początku roku obserwowane są wzmożone zakupy tego metalu przez fundusze typu ETF.
DAX
Po chwilowej korekcie rynki akcji powinny wrócić do spadków, ponieważ kapitał będzie się kierował do bardziej bezpiecznych walorów ze względu na obecne zamieszanie, przynajmniej do momentu wdrożenia konkretnych rozwiązań.
Kamil Maliszewski, DM mBanku
USD/PLN
Pomimo ostatnich zwyżek utrzymujemy w portfelu pozycję długą na USD/PLN. Najbliższe tygodnie to kolejna saga związana z ratingiem Polski, ważne posiedzenie Fedu oraz dalsze wycenianie Brexitu. Te zdarzenia powinny nadal osłabiać polską walutę.
Ropa WTI
Zapasy w USA spadają, lecz nie zmienia to faktu, że wydobycie ciągle pozostaje na wysokim poziomie. Nie zwiastuje to raczej zbliżającego się bilansowania podaży i popytu na rynku, co powinno skutecznie ograniczać presję wzrostową cen ropy.
FTSE-MIB
Indeks giełdy w Mediolanie był jednym z najsilniej tracących na kanwie Brexitu, pomimo niewielkiej skali stosunków handlowych pomiędzy Włochami a Wielką Brytanią, wydaje się więc naturalnym kandydatem do silnego odbicia.
Tomasz Regulski, Raiffeisen Polbank
TRY/PLN
Kurs tej pary walutowej dotarł w okolice oporów, które w tym roku zatrzymywały jego wzrost. Korekcie spadkowej powinna sprzyjać wciąż napięta sytuacja geopolityczna w Turcji.
Cukier
Po silnych zwyżkach będących efektem kilku prowzrostowych czynników rynek cukru jest już silnie wykupiony, co powinno zaowocować krótkoterminową korektą spadkową, zwłaszcza jeśli pojawią się sygnały o zmniejszeniu napięć po stronie podaży.
Sensex
Perspektywy indyjskiego rynku uległy ponownej poprawie m.in. za sprawą zwiększenia szans na wdrożenie kluczowych dla tej gospodarki reform oraz dzięki bardziej sprzyjającym tamtejszemu rolnictwu warunkom pogodowym.
Marek Rogalski, DM BOŚ
GBP/PLN
Referendum zapoczątkowało negatywny proces w brytyjskiej gospodarce, którego skutki są trudne do oszacowania. Z kolei złoty nie jest tak słaby, jak można się było obawiać. Lipiec powinien więc przynieść spadek notowań tej pary walutowej.
Gaz ziemny
Notowania gazu ziemnego w USA ostatnio rosły ze względu na korzystne uwarunkowania pogodowe, jednak obecnie dotarły do ważnego technicznego poziomu oporu. Lipiec powinien przynieść spadek notowań.
FTSE-100
W lipcu zamieszanie wokół Brexitu i jego konsekwencji nie będzie sprzyjać długim pozycjom na akcjach z indeksu FTSE-100.
Krzysztof Wańczyk, ING BSK
USD/JPY
Na rynku walutowym trwa ucieczka kapitału w stronę walut z koszyka „safe haven", dlatego japoński jen może zyskać na wartości wspierany oczekiwaniami o rozszerzenie stymulacji pieniężnej przez Bank Japonii (BoJ).
Ropa Brent
Wzrost awersji do ryzyka na europejskich rynkach akcji spowodował zmianę kierunku przepływu kapitału w stronę surowców, w tym na rynek ropy, który powinien się odradzić ze względu na sezonowy wzrost popytu.
RTS
Po ostatnich zawirowaniach z powodu Brexitu rynki wschodzące – w tym giełda rosyjska – mogą zyskać na wartości, ponieważ bezpośrednie konsekwencje tego wydarzenia ich nie dotyczą.
Pytania do Łukasza Wardyna dyrektora CMC Markets na Europę Wschodnią
Jak w lipcu będą się kształtować notowania funta? Czeka nas dalsza deprecjacja brytyjskiej waluty?
Wynik referendum był kompletnym zaskoczeniem, a to sprzyja panice i nieracjonalnym zachowaniom. W takich sytuacjach nierzadko dno ustanowione na fali paniki staje się nim na długi czas. Nowe wieloletnie dno GBP/USD spenetrowało wsparcie, będące lekko spadkową strefą przechodzącą przez dołki z lat 1993, 2001 i 2009. Dopóki jednak rynek trwale nie przebije dna (ustanowionego 27 czerwca), szanse byków i niedźwiedzi są wyrównane. Tym bardziej że niewątpliwie pobrexitowa wyprzedaż miała pełne znamiona rynkowej paniki.
Po pamiętnym krachu na EUR/CHF, gdy szwajcarski bank centralny zdecydował się na rezygnację z utrzymywania poziomu 1,2, konsolidacja w przedziale 0,975–1,025 trwała osiem dni. Później kurs wzrósł i już nie wrócił trwale do środka wspomnianego kanału. Sytuacja czarnej środy z 1992 r., gdzie funt spadał jeszcze znacznie przez wiele miesięcy, była zupełnie inna. Wtedy niedługo przed wspomnianym dniem funt był w silnym trendzie wzrostowym i notował najwyższe poziomy od miesięcy w stosunku do dolara.
A jaki jest scenariusz dla giełdy w Londynie. Spadki?
Inny może być rynkowy potencjał spółek, które prowadzą działalność międzynarodową i działających na krajowym rynku zbytu. Te drugie mogą mieć duże problemy, tak samo jak brytyjska gospodarka.
Czy w obliczu Brexitu nadal warto stawiać na „bezpieczne" waluty, takie jak frank i jen?
Nie liczyłbym, że rynki stwierdzą, że „chyba nie będzie aż tak źle". Zatrzymanie nowych inwestycji i nowych miejsc pracy może być widoczne już podczas jesiennych odczytów danych ekonomicznych, jeżeli nie wcześniej. Uważam jednak, że z uwagi na wcześniejsze przygotowanie analityczne banków i funduszy hedgingowych do Brexitu najgorsze zostało już zdyskontowane i niekoniecznie frank i jen będą „błyszczały" w długim terminie.
A co z polską walutą? Czy złoty będzie słabł względem głównych walut?
Wydaje się, że argumentów nie brakuje: pod wpływem Brexitu wzrosła awersja do ryzyka, w połowie lipca Fitch publikuje rating dla Polski, a dodatkowo ciążą nam również ryzyko fiskalne oraz krajowe ryzyko polityczne.
Z drugiej strony sytuacja na wykresie złotego nie wygląda źle, a Brexit niewiele zmienił. Ostatnie wahania tylko chwilowo naruszyły istotne poziomy oporu i wsparcia. Na wykresie liniowym indeksu złotego notowania przyjmują formę rozszerzającego się trójkąta. Co prawda jego szerokość jest spora, ale według mnie kluczowe będzie spojrzenie rynku na rosnące ryzyko fiskalne w kraju. Wykres pokazuje nam, że złoty może po prostu pozostać w trendzie horyzontalnym.
Jak kształtują się perspektywy cen złota? 1300 dolarów za uncję to wsparcie, które pęknie czy wytrzyma w lipcu?
Od końca ubiegłego roku złoto ma dobrą passę. Powoli odwraca się trend spadkowy zapoczątkowany w 2011 r. Owszem, Brexit wsparł długie pozycje, ale jest to już kolejne wydarzenie korzystne dla złota w tym roku. W kontekście inwestycji w złoto warto myśleć o zbliżających się wyborach w USA. Zmniejszający się dystans Donalda Trumpa do Hillary Clinton, z możliwością uzyskania przewagi w sondażach, może być bardzo korzystny dla złota. Im dłużej po referendum rynek będzie się utrzymywał nad poziomem 1285 USD za uncję, tym bardziej będą rosły szanse na wejście złota w długoterminowy trend wzrostowy, realizując zasięgi konsolidacji od II połowy 2014 r. MBL