Czy takie platformy jak bossafund.pl osiągnęły już wystarczającą masę krytyczną, żeby stawić czoła MiFID II? Czy mają już dostateczne przychody, żeby ponosić wyższe koszty dystrybucji, wynikające z wdrożenia nowych, unijnych przepisów?

Czy MiFID II sprawi, ze uczestnicy funduszy staną się bardziej wrażliwi na koszty? TFI będą musiały bardzo dokładnie informować o ich strukturze, również w odniesieniu do stawek, które do tej pory pozostawały ukryte...

Czy internetowi dystrybutorzy funduszy, podobnie jak duże banki detaliczne, będą dążyli do ograniczenia liczby oferowanych produktów?

MiFID II sprawi, że duży wybór funduszy inwestorzy detaliczni będą mieli tylko w internecie, a w bankowym „okienku" zostaną produkty jednego/dwóch TFI?