Murapol to deweloper mieszkaniowy działający w kilkunastu miastach Polski, macie więc najszerszy ogląd sytuacji. Wszyscy czekamy na dane o sprzedaży mieszkań w II kwartale. Na razie mamy dane GUS za kwiecień, mówiące o skutkach lockdownu: liczba mieszkań, których budowa się rozpoczęła, skurczyła się rok do roku o prawie 50 proc., a liczba lokali z pozwoleniem na budowę o 27 proc. Murapol w I kwartale sprzedał prawie 850 mieszkań, o 10 proc. mniej rok do roku. A co się działo w kwietniu i maju?
Marzec był stosunkowo dobrym miesiącem, podpisywanie umów deweloperskich szło jeszcze siłą rozpędu. Zamknięcie gospodarki w II połowie marca spowodowało, że przedsiębiorcy i konsumenci wstrzymali oddech, nie wiedząc, jak poważna jest sytuacja i ile czasu potrwa. Wyraźne ożywienie i zainteresowanie zakupem mieszkań obserwujemy od końcowych tygodni kwietnia, kiedy rząd podjął pierwsze decyzje o odmrażaniu gospodarki.
Dane na koniec kwietnia wskazują, że podpisaliśmy – licząc za cztery pierwsze miesiące br. –1051 umów sprzedaży mieszkań, w tym 996 umów deweloperskich i przedwstępnych.
A jak wygląda sytuacja w maju?