Tomasz Bendlewski, Asseco Poland: Branża stoi u progu przełomowych zmian

WYWIAD | Tomasz Bendlewski z dyrektorem pionu energetyki i gazownictwa Asseco Poland rozmawia Katarzyna Kucharczyk

Publikacja: 30.05.2017 06:06

Tomasz Bendlewski, Asseco Poland: Branża stoi u progu przełomowych zmian

Foto: Archiwum

Energetyka jest strategicznym obszarem dla Asseco. Jakie kroki obecnie tam podejmujecie?

Właśnie realizujemy bardzo ważną inwestycję, której beneficjentem będą nasi klienci, bo dzięki niej nie będą uzależniali się od nas, jako jedynego dostawcy produktów AUMS (and. Asseco Utility Management Solutions-red.), ale będą mieć systemy pozwalające na współpracę z wieloma podmiotami.

Na jakiej zasadzie to działa?

Chodzi o platformę AUMS Digital, dzięki której system jest otwarty i bardzo elastyczny. Na bieżąco można do niego dodawać nowe funkcjonalności, związane z cyfryzacją usług – np. z promocjami, nowymi produktami czy też łączeniem tradycyjnych usług energetycznych z innymi produktami.

W „tradycyjnym" systemie taka ingerencja w momencie gdy obsługuje się np. kilkanaście milionów faktur, jest mocno ryzykowna i wymaga czasochłonnych testów całości rozwiązania. Dlatego oprócz warstwy podstawowej zbudowaliśmy drugą, w której można bardzo szybko wprowadzać zmiany, reagując na potrzeby rynkowe – bez obaw o wywołanie ewentualnych turbulencji w bazowym systemie billingowym. Wzorujemy się na nowoczesnych systemach bankowych, które działają właśnie na tej zasadzie.

W polskiej branży energetycznej są już takie systemy?

Nie, nasz jest pionierski. Natomiast na Zachodzie najwięksi dostawcy, tacy jak SAP i Oracle, oferują już takie rozwiązania lub deklarują, że za chwilę będą je oferować. Architektura dwóch prędkości jest globalnym trendem: bardzo duże systemy transakcyjne fakturujące miliardy złotych muszą być stabilne, ale zarazem elastyczne, bo rynek bardzo szybko się zmienia. Tworząc ten system, odpowiadamy na ostatni ważny postulat, jaki był do nas kierowany z rynku.

To znaczy?

Najpierw, gdy zaczynaliśmy działalność, słyszeliśmy, że jesteśmy za mali, żeby obsługiwać duże firmy. Rozbudowaliśmy biznes i jesteśmy dziś największym dostawcą nowoczesnych rozwiązań informatycznych w Europie Środkowo-Wschodniej. Wraz ze wzrostem skali naszego biznesu pojawiły się głosy, że jesteśmy za duzi, by elastycznie reagować na potrzeby rynkowe. Teraz ten argument również nie ma racji bytu.

Na jakim etapie jest nowa platforma?

Myślę, że trzeba nam jeszcze kilku miesięcy do pierwszego produkcyjnego jej uruchomienia. Już teraz mamy duży i bardzo pozytywny odzew rynku. Negocjujemy w Polsce pierwsze kontrakty. W przypadku dwóch klientów rozmowy są zaawansowane.

A co z zagranicą?

Tam również prowadzimy rozmowy, ale to trudniejszy temat, bo postrzeganie polskich rozwiązań – nawet gdy są nowoczesne i świetne jakościowo – wciąż jest gorsze niż w przypadku produktów i usług dostawców z innych krajów. To się zmienia, ale ten problem nadal jest widoczny – szczególnie na Zachodzie. Inaczej wygląda sytuacja w Europie Południowej i Środkowej i sądzę, że tam również za rok–dwa lata pojawi się popyt na tego typu nowoczesne rozwiązania w energetyce.

Asseco otrzymało niedawno dofinansowanie z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju na projekt wykorzystujący internet rzeczy do elastycznego poboru energii. Co konkretnie planujecie?

To projekt, który posiada cechy unikalne na skalę światową i stąd wspomniane dofinansowanie. Dzięki niemu możliwe będzie elastyczne zarządzanie popytem na energię elektryczną u odbiorcy, z zachowaniem jego możliwie wysokiego komfortu. Generalnie chodzi o czasowe ograniczenie zużycia energii lub transfer z tych urządzeń, które mają jej nadmiar i w danej chwili jej nie potrzebują, do tych, które właśnie zgłaszają takie zapotrzebowanie. Będzie to kluczowe w okresach zwiększonego zapotrzebowania na energię. Podniesie poziom bezpieczeństwa całego ekosystemu elektroenergetycznego i przyniesie duże oszczędności, ale także uruchomi szereg nowych usług. Na pierwszy ogień weźmiemy samochody elektryczne i ich akumulatory.

Kiedy pierwsze efekty?

Projekt jest mocno skomplikowany, bo skoordynowanie wielu systemów IT, urządzeń, przepływu informacji oraz stworzenie komfortowego sposobu obsługi dla użytkownika jest nie lada wyzwaniem. Jako pierwsi w polskim sektorze energetycznym je podejmujemy, bo naszym zdaniem to jest właśnie energetyka przyszłości. Całość projektu jest zaplanowana na trzy–cztery lata, choć niektóre z usług, związane chociażby z elektromobilnością, powinny być dostępne dla naszych klientów w trakcie kilku najbliższych miesięcy.

O internecie rzeczy i wykorzystaniu sztucznej inteligencji ostatnio mówi się bardzo dużo.

Tak, ale proszę zauważyć, że za słowami kryje się niewiele konkretnych działań.

Realizujecie też projekt energetyczny w Etiopii. Jak go oceniacie?

Bardzo dobrze. To największy projekt IT kiedykolwiek realizowany przez polską firmę na Czarnym Lądzie.

Jest rentowny?

Oczywiście. Co więcej – dużo nas nauczył i sądzę, że obie strony mają powody do zadowolenia. Niedawno zresztą podpisaliśmy dodatkowe umowy na doradztwo, co odbieramy jako dowód zaufania i potwierdzenie dobrej współpracy. Ten projekt to nie tylko prosta sprzedaż naszych produktów, ale również cały system przekazania wiedzy i szkolenia tamtejszych specjalistów, aby sami mogli potem rozbudowywać i utrzymywać systemy, tak aby w przyszłości nie byli ani na nas, ani na żadnego innego dostawcę „skazani".

Na celowniku macie też inne rynki Afryki?

Jak najbardziej, bardzo ciekawa jest np. Nigeria. Mamy nadzieję, że po pozytywnym sfinalizowaniu projektu w Etiopii drzwi dla Asseco w innych krajach otworzą się jeszcze szerzej.

Zdywersyfikowany portfel

Tomasz Bendlewski jest dyrektorem pionu energetyki i gazownictwa w Asseco Poland. Z oprogramowania giełdowej spółki korzystają największe firmy energetyczne (Tauron, PGNiG, Enea czy PGE), ponad połowa polskich banków, firmy telekomunikacyjne i administracja publiczna. Największe udziały w sprzedaży ma sektor przedsiębiorstw oraz bankowość i finanse. Portfel zamówień grupy w oprogramowaniu własnym na 2017 r. wynosi 5,4 mld zł (+9 proc. r./r.).

Parkiet PLUS
Sytuacja dobra, zła czy średnia?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"
Parkiet PLUS
Co z Ukrainą. Sobolewski z Pracodawcy RP: Samo zawieszenie broni nie wystarczy