Hiszpańska gazeta sportowa „Marca" napisała na swojej stronie internetowej, że Real Madryt rozważa sprzedanie piłkarza za 100 mln euro, a więc za jedną dziesiątą wynoszącej 1 mld euro klauzuli odstępnego. 33-letni piłkarz miał zgodzić się na 30 mln euro pensji w Juventusie – dodała gazeta „As", informując jednocześnie, że kluby jeszcze nie uzgodniły transferu.
Czytaj także: Cristiano Ronaldo. Ego większe niż pieniądz
Ale kurs akcji Juventusu wzrósł na giełdzie w Mediolanie o 9,7 proc. i był najwyżej od czterech miesięcy. Na ostatnich pięciu sesjach papiery te zdrożały o 20 proc., gdyż spekulacje wokół transferu nasilają się.
Wprawdzie wysokość transferu może wydawać się zbyt wygórowana w przypadku piłkarza zbliżającego się do zmierzchu kariery, ale dla turyńskiego klubu byłby to wielki wyczyn zważywszy na rynkową wartość Ronaldo i jego niezaprzeczalny talent na boisku. Byłoby to tez więcej od 105,8 mln USD, które Real Madryt w 2009 r. zapłacił Manchesterowi United za portugalskiego gwiazdora.