Roger Federer na finansowym szczycie

Szwajcar w wieku 38 lat został najlepiej opłacanym sportowcem. Zarabiając głównie na reklamach, wyprzedził gwiazdy piłki: Cristiano Ronaldo i Leo Messiego. To pierwsze zwycięstwo tenisisty w 30-letniej historii rankingu magazynu „Forbes".

Publikacja: 06.06.2020 14:24

Roger Federer na korcie wywalczył nieco ponad 6 mln dol., pozostałe 100 mln dol. zawdzięcza sponsoro

Roger Federer na korcie wywalczył nieco ponad 6 mln dol., pozostałe 100 mln dol. zawdzięcza sponsorom.

Foto: AFP

Przy tworzeniu listy pod uwagę brane są przychody z ostatnich 12 miesięcy: wpływy z kontraktów (plus premie) oraz z tytułu umów marketingowych.

Spośród stu najlepiej opłacanych sportowców aż dwie trzecie stanowią koszykarze (35) i futboliści amerykańscy (31). Jest też 14 piłkarzy, sześcioro tenisistów, po czterech pięściarzy i golfistów, trzech kierowców Formuły 1, jeden bejsbolista, jeden krykiecista i jeden zawodnik mieszanych sztuk walki. Nie ma żadnego Polaka, zabrakło miejsca nawet dla zarabiającego sowicie w Bundeslidze Roberta Lewandowskiego.

W setce są tylko dwie kobiety, tenisistki Naomi Osaka i Serena Williams. Japonka zajęła 29. pozycję (37,4 mln dol.), Amerykanka uplasowała się cztery lokaty niżej (36 mln dol.). To i tak postęp, bo poprzednim razem więcej niż jedna sportsmenka znalazła się w tym gronie w 2016 r. – poza Williams była to jej rywalka z kortu, Rosjanka Maria Szarapowa.

Pierwszy raz od czterech lat spadła też suma przychodów całej setki (3,6 mld dol.). To już efekt koronawirusa. Przerwanie rozgrywek ligowych, odwołanie wielu turniejów oraz związane z tym redukcje wynagrodzeń uderzyły wszystkich po kieszeni. Według prognoz ekspertów za rok ma być to widoczne jeszcze bardziej.

Przedstawiamy czołową dziesiątkę

rankingu.

1. Roger Federer

(tenis, Szwajcaria, 38 lat)

106,3 mln dol. (w tym 100 mln dol.

z kontraktów reklamowych)

20-krotny triumfator turniejów wielkoszlemowych przed rokiem był piąty. Teraz nie tylko wskoczył na podium, ale od razu zrzucił z pierwszego miejsca gwiazdora Barcelony Leo Messiego. Na korcie wywalczył trochę ponad 6 mln dol., resztę zawdzięcza sponsorom. Ma ich obecnie 13, są to m.in. Rolex, Credit Suisse, Mercedes-Benz i Uniqlo. Reklamują się przy nim chętnie, bo choć od ponad dwóch lat nie wygrał żadnego z czterech turniejów Wielkiego Szlema, stał się synonimem przyjemnej dla oka, technicznej gry, unika skandali i wiedzie szczęśliwe życie rodzinne. Mówiąc krótko: jest znakomitym materiałem na ambasadora. Najwięcej płaci mu Uniqlo – japońska firma odzieżowa, z którą w 2018 r. podpisał dziesięcioletnią umowę wartą 300 mln dol. Na podkreślenie zasługuje fakt, że wcześniej 100 mln dol. z tytułu kontraktów marketingowych zarobił w jednym roku tylko Tiger Woods.

2. Cristiano Ronaldo

(piłka nożna, Portugalia, 35 lat)

105 mln dol. (45 mln dol.)

Wyprzedzając Leo Messiego, odniósł małe zwycięstwo. Ich rywalizacja wykracza daleko poza boisko, a zbieranie nagród indywidualnych stało się osobną konkurencją. Portugalczyk to marketingowa lokomotywa Nike, Argentyńczyk – Adidasa. Każdy z nich ma swoją rzeszę fanów, ale w mediach społecznościowych królem jest Ronaldo. Na Instagramie obserwuje go 222 mln osób (to rekord wśród sportowców). Według serwisu HopperHQ za jeden post sponsorowany w 2019 r. otrzymywał 975 tys. dol. Na więcej mogły liczyć tylko amerykańska piosenkarka Ariana Grande (996 tys.) oraz jej rodaczka, modelka i celebrytka Kylie Jenner (1,266 mln).

3. Leo Messi

(piłka nożna, Argentyna, 32 lata)

104 mln dol. (32 mln dol.)

Związany dożywotnim kontraktem z Adidasem. We wrześniu 2019 r. otworzył w centrum Barcelony sklep – The Messi Store, sprzedaje w nim głównie ubrania własnej marki. W przeciwieństwie do Ronaldo, który był już bohaterem głośnych transferów do Realu Madryt i Juventusu Turyn, od 2004 r. wierny Barcelonie (umowa obowiązuje do końca przyszłego sezonu). Zdobył z nią wszystkie trofea. W grudniu został pierwszym zawodnikiem nagrodzonym sześciokrotnie Złotą Piłką. Sześć razy sięgnął też po Złotego Buta, czyli wyróżnienie dla najlepszego strzelca w ligach europejskich. Na hiszpańskich boiskach zdobył już 438 bramek, w tym 36 hat tricków, co jest rekordem w La Liga.

4. Neymar

(piłka nożna, Brazylia, 28 lat)

95,5 mln dol. (25 mln dol.)

Od trzech lat najdroższy piłkarz świata, niektórzy twierdzą też, że najbardziej przereklamowany. Futbolowego kunsztu odmówić mu nie można, choć w ważnych meczach nie daje drużynie tyle, ile powinien. W marcu pomógł wprawdzie Paris Saint-Germain awansować do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, ale trudno oprzeć się wrażeniu, że we Francji brakuje mu wyzwań i odlicza dni, kiedy będzie mógł wrócić do Barcelony. PSG oczekuje jednak 175 mln euro, a w czasach, gdy wszyscy zaciskają pasa ze względu na kryzys, to suma zaporowa. Neymar nie daje za wygraną, nie zgodził się na tymczasową obniżkę pensji w Paryżu (zarabia dziś 36 mln euro rocznie), wygląda na to, że może to być dobry pretekst, by wymusić transfer.

5. LeBron James

(koszykówka, USA, 35 lat)

88,2 mln dol. (60 mln dol.)

Największy obecnie gwiazdor NBA w 2018 r. podpisał czteroletni kontrakt z Los Angeles Lakers wart 153 mln dol. Zarobione na parkiecie pieniądze inwestuje w szereg biznesów. Ma własną firmę produkcyjną (SpringHill Entertainment) i spółkę medialną (Uninterrupted). Razem z Cindy Crawford, Lindsey Vonn i Arnoldem Schwarzeneggerem założył także firmę promującą zdrowy tryb życia (Ladder). Ze swoimi partnerami rozwija sieć Blaze Pizza. Angażuje się charytatywnie. Jego fundacja otworzyła przed dwoma laty pierwszą szkołę podstawową, na stypendia dla dzieci planuje wydawać 41 mln dol. rocznie.

6. Stephen Curry

(koszykówka, USA, 32 lata)

74,4 mln dol. (44 mln dol.)

W 2017 r. podpisał pierwszą w NBA umowę wartą 200 mln dol. Od tego czasu lider Golden State Warriors może liczyć na najwyższe wynagrodzenie w lidze. Założył spółkę SC30, która zarządza jego biznesami. Miłośnik golfa, przed rokiem przekazał siedmiocyfrową darowiznę na uruchomienie programu golfowego na Uniwersytecie Howarda. W tym samym roku jego firma produkcyjna Unanimous Media, współpracująca z Sony Pictures, wprowadziła na ekrany swój pierwszy film „Breakthrough" (polski tytuł „Przypływ wiary") nakręcony na podstawie książki „Niemożliwe" Joyce'a Smitha.

7. Kevin Durant

(koszykówka, USA, 31 lat)

63,9 mln dol. (35 mln dol.)

Kolejny z gwiazdorów NBA inwestujący w różne branże i działający charytatywnie. Jego kanał na YouTube ma 800 tys. subskrybentów, a firma medialna współpracuje z ESPN, Showtime, Fox i Apple. W 2019 r. przeszedł z Golden State Warriors do Brooklyn Nets, a czteroletni kontrakt gwarantuje mu 164 mln dol. Podczas ubiegłorocznych finałów NBA zerwał ścięgno Achillesa i w tym sezonie nie zagrał jeszcze w żadnym meczu. W marcu wykryto u niego koronawirusa, po dwóch tygodniach ogłosił, że jest zdrowy.

8. Tiger Woods

(golf, USA, 44 lata)

62,3 mln dol. (60 mln dol.)

Od 1996 r. zarobił na golfie 1,5 mld dol. W kwietniu ubiegłego roku, po 11 latach czekania, wygrał turniej Wielkiego Szlema. – To chyba moje najtrudniejsze zwycięstwo w karierze – przyznał po triumfie w Auguście. Odniesionym po latach życiowych zawirowań i kilku operacjach kręgosłupa. Część mediów pisała o największym powrocie w historii sportu. W tym roku w Missouri otwarte zostanie pierwsze publiczne pole golfowe, które zaprojektował – Payne's Valley.

9. Kirk Cousins

(futbol amerykański, USA, 31 lat)

60,5 mln dol. (2,5 mln dol.)

Rozgrywający Minnesota Vikings był w minionym roku najlepiej zarabiającym graczem NFL. W marcu przedłużył o dwa lata umowę z klubem, inkasując za sam podpis 30 mln dol. Gdy w 2018 r. przechodził do Vikings z Washington Redskins, jako pierwszy zawodnik w historii ligi zapewnił sobie w kontrakcie gwarancję wypłacenia całej sumy (84 mln za trzy lata).

10. Carson Wentz

(futbol amerykański, USA, 27 lat)

59,1 mln dol. (4 mln dol.)

Kolejny rozgrywający NFL w zestawieniu, od 2016 r. związany z Philadelphia Eagles. Dwa lata temu zdobył z nimi tytuł mistrzowski, choć w play off i Super Bowl nie mógł zagrać z powodu kontuzji. Przed rokiem przedłużył umowę o cztery lata (gwarantowane 107 mln dol.), a w marcu – podobnie jak Cousins – zgarnął 30 mln dol. premii.

Parkiet PLUS
"Agent washing” to rosnący problem. Wielkie rozczarowanie systemami AI
Parkiet PLUS
Sytuacja dobra, zła czy średnia?
Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"