Wymienione waluty umacniały się dziś w ślad za zyskującymi na wartości indeksami światowych parkietów. Coraz więcej inwestorów wierzy w powrót notowań giełdowych do poziomów z początku czerwca. Nie jest to wykluczone, gdyż po zeszłotygodniowej serii pomyślnych danych ze świata oraz lepszych od oczekiwań wyników kwartalnych amerykańskich banków, wraca apetyt na bardziej ryzykowne aktywa inwestycyjne. Złotego wsparła dziś również wiadomość o kolejnej udanej aukcji bonów skarbowych, w czasie której zaoferowano papiery o wartości nominalnej 1 mld złotych przy trzykrotnie większym popycie rynkowym.
Na międzynarodowym rynku walutowym początek tygodnia przyniósł znaczącą zwyżkę notowań pary EUR/USD. Kurs eurodolara odbił się w czasie wczorajszej sesji azjatyckiej od linii 1,4090 i poszybował w górę, ustanawiając dzienne maksimum na poziomie 1,4250. Około południa kurs eurodolara ustabilizował się i o 16.00 kształtował się w okolicach 1,4220. Przekroczenie wszystkich ważnych oporów na EUR/USD (technicznego 1,4130 i psychologicznego 1,4200), stwarza możliwość do kontynuowania ruchu aprecjacyjnego euro względem dolara. Osłabienie amerykańskiej waluty świadczy o zmniejszeniu się awersji inwestorów do ryzyka. Dobry sentyment może utrzymać się dłużej, ponieważ groźba bankructwa amerykańskiego CIT Group zdaje oddalać się wraz z wiadomością o zawarciu porozumienia z władzami USA w sprawie wsparcia wartego 3 mld dolarów. Dziś został opublikowany amerykański indeks wskaźników wyprzedzających w czerwcu. Wzrósł on o 0,7% m/m wobec prognozy na poziomie 0,5% m/m.
Sporządzili:
Jarosław Pękala
Joanna Pluta