"Dzisiejsze wahania to przede wszystkim efekt zmian sytuacji na giełdach oraz notowań EUR/USD. Obserwowane przed południem wzrosty cen akcji i idący z tym w parze wzrost kursu EUR/USD, pozytywnie wpływały na notowania złotego" - poinformował analityk X-Trade Marcin Kiepas.
Według niego, w te popytowe nastroje wpisywał się również, opublikowany przez Narodowy Bank Polski, kwartalny raport o koniunkturze, z którego wynika że oczekiwania firm w stosunku do III kwartału br. uległy znacznej poprawie.
Kiepas podkreślił jednak, że po południu, gdy na giełdach zaczęła dominować chęć do realizacji zysków, zaczął również osuwać się kurs EUR/USD, a złoty tracił na wartości.
"Nastroje dodatkowo pogorszyło osłabienie forinta, który w ten sposób zareagował na zaskakującą obniżkę stóp procentowych przez węgierski bank centralny. Bank obciął koszt pieniądza o 100 punktów bazowych, sprowadzając główną stopę do poziomu 8,5 proc., podczas gdy oczekiwano cięcia o 50 punktów" - poinformował w komentarzu.
Według analityka, w kolejnych dniach polska waluta będzie pozostawała pod lekką presją sprzedających, będącą pochodną prawdopodobnej realizacji zysków na światowych giełdach. Osłabienie nie powinno być jednak zbyt silne. Jego maksymalny zasięg wyznaczają najbliższe bariery na wykresach USD/PLN, EUR/PLN, a mianowicie okolice 3 zł i 4,24 zł.