Tymczasem maksimum zostało ustanowione już na 1,4303. Kolejne godziny przyniosły już konsekwentny spadek notowań tej pary. Inwestorzy nie zareagowali na nieco lepszy odczyt indeksu CaseShiller, obrazującego dynamikę zmian cen nieruchomości w 20 największych metropoliach w USA. Wzrósł on w maju o 0,5 proc. m/m, a jego spadek w ujęciu rocznym zmniejszył się do 17,1 proc. I słusznie, gdyż ważniejszy dzisiaj indeks zaufania konsumentów Conference Board spadł w lipcu do 46,6 pkt. wobec spodziewanych 49 pkt. (dane nadeszły o godz. 16:00). Analiza techniczna sugeruje, że złoty może w najbliższych dniach osłabić się do 4,22-4,2365 zł za euro i powyżej 3 zł za dolara. Nie jest to jednak sygnał odwrócenia trendu, gdyż złoty ma szanse znów zyskiwać na wartości w sierpniu.
Marek Rogalski – analityk DM BOŚ S.A.