Dyskontowana od kilku miesięcy poprawa w gospodarce materializuje się i teraz uwagę inwestorów będą skupiać te dane, które dotychczas nie potwierdzały ożywienia. Chodzi mianowicie o rynek pracy, który pozostaje słaby. Inwestorzy ignorowali w ostatnich miesiącach dane wskazujące na konsekwentny wzrost bezrobocia ze względu na tradycyjne opóźnienie poprawy rynku pracy w stosunku do cyklu koniunkturalnego.
Piątkowy miesięczny raport z rynku pracy i dzisiejszy jego prognostyk w potaci raportu ADP będą bardzo istotne dla rynków. Lepsze dane będą interpretowane jako potwierdzenie poprawy koniunktury i mogą wywołać chwilową euforię na rynkach. W nieco dłuższej perspektywie może się okazać, że pojawienie się długo oczekiwanych dobrych danych makroekonomicznych będzie wykorzystane przez dotychczasowych posiadaczy akcji do realizacji zysków. Ciągle niepokojące są niskie obroty towarzyszące trwającym od 3 tygodni wzrostom.
W dniu dzisiejszym oprócz raportu ADP publikowany będzie indeks ISM dla usług, a wcześniej dynamika sprzedaży detalicznej w strefie Euro. Jutro w centrum uwagi będą decyzje EBC oraz Banku Anglii w sprawie stóp procentowych.
Na walutach obserwujemy dzisiaj wąską konsolidację w oczekiwaniu na dane makro. Brak większej korekty po poniedziałkowym osłabieniu dolara wskazuje na utrzymującą się presję spadkową na dolara. Lepsze dane z rynku pracy mogą w krótkim terminie sprowokować kolejną falę osłabienia amerykańskiej waluty.
EURPLN