W międzyczasie było jednak nieco lepiej – euro spadło w okolice 4,1770 zł, a dolar 2,9050 zł. Po części pomogły w tym dane o produkcji przemysłowej w Polsce (jej wzrost wyniósł w listopadzie aż 9,8 proc. r/r), a także próba wykreowania większego odbicia na EUR/USD (chociaż z nowego dna na 1,4330). Widać jednak, iż dane z Polski zaczną mieć znaczenie dopiero w sytuacji, kiedy dojdzie do wyraźniejszego zahamowania, jak na razie triumfalnego, marszu dolara. Tego jak na razie wciąż brakuje, chociaż rzeczywiście można odnieść wrażenie, iż w krótkiej perspektywie (kilku dni) dolar gra teraz już ostatnie akordy.
Kluczowa będzie teraz interpretacja napływających danych – te o wzroście cotygodniowego bezrobocia zostały odebrane na niekorzyść dolara, ale i też rynków akcji, co finalnie zahamowało wyraźniejsze odbicie EUR/USD z okolic 1,4330 (euro spadło w te okolice na fali echa wczorajszej obniżki ratingów dla Grecji i komunikatu FED, a także zaskakująco słabych danych o sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii, które mocno przeceniły dzisiaj funta). Opublikowane o godz. 16:00 dane o wskaźnikach wyprzedzających i indeksie Philly FED były lepsze od prognoz, ale w przypadku wskaźnika z Filadelfii wskazuje się na mocny spadek wskaźnika nowych zamówień. W efekcie o godz. 16:34 za euro płacono 1,4345 (tylko 15 pipsów powyżej dziennego minimum). Walka dwóch rynkowych sił trwa nadal.
Jutro kluczowe dla [b]EUR/USD[/b] będą dane z Niemiec dotyczące indeksu Ifo (o godz. 10:00). Oczekuje się wzrostu tego wskaźnika do 94,5 pkt. w grudniu z 93,9 pkt. w listopadzie. Gorszy odczyt może sprowadzić notowania [b]EUR/USD[/b] nawet w okolice 1,42. Z kolei lepszy być może doprowadzi do mocniejszego odbicia w okolice 1,4480-1,4500.
[b]EUR/USD[/b]: Na wykresie 4H widać próby wykreowania odbicia z okolic 1,4330 (są zbieżne z dawnymi wsparciami na 1,4337). Wskaźniki nie dają jednak jeszcze wyraźnych sygnałów. Potwierdzeniem, iż coś zaczyna się w tym kierunku dziać, będzie wyjście powyżej 1,4375-1,4400. Przeciwnie bardziej prawdopodobny będzie dryf na dół z próbą naruszenia 1,43.
Sporządził: Marek Rogalski – analityk DM BOŚ (BOSSA FX)