Marazm na warszawskim parkiecie

Kalendarium makroekonomiczne nadchodzącego tygodnia jest bardzo bogate. Z najważniejszych odczytów poznamy PKB strefy euro za IV kwartał oraz decyzję EBC w sprawie stóp procentowych

Aktualizacja: 17.02.2017 01:01 Publikacja: 03.03.2012 01:47

Marazm na warszawskim parkiecie

Foto: Fotorzepa, Szymon Laszewski Szymon Laszewski

Akcje

Kalendarium makroekonomiczne nadchodzącego tygodnia jest bardzo bogate. Z najważniejszych odczytów poznamy PKB strefy euro za IV kwartał oraz decyzję EBC w sprawie stóp procentowych. Z gospodarki amerykańskiej napłyną natomiast dane dotyczące rynku pracy w lutym: stopy bezrobocia oraz zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym. Nie skończyła się też jeszcze publikacja raportów finansowych przez nasze spółki – w przyszłym tygodniu poznamy wyniki m.in. PKO BP oraz GTC.

Piątkowa sesja w przeciwieństwie do najbliższych dni była uboga w informacje gospodarcze i giełdowe. Do godz. 14 na parkiecie panował marazm. WIG20 poruszał się tuż pod kreską, a obroty na spółkach wchodzących w jego skład wynosiły niecałe 300 mln zł, z czego większość generował handel akcjami KGHM. Mało obiecująco wyglądała też sytuacja na parkietach w Europie Zachodniej. Niemiecki DAX zniżkował o 0,5 proc. (m.in. za sprawą słabych danych o sprzedaży detalicznej), a francuski CAC 40 o 0,1 proc.

Popyt obudził się przed 15 i na chwilę nasz parkiet przyjął zielone barwy. Niestety, optymizm trwał krótko. Pod koniec sesji inwestorzy sugerowali się tym, co dzieje się za oceanem. Tam indeks S&P500 rozpoczął sesję lekko pod kreską i po godzinie notowań tracił 0,2 proc. Ostatecznie WIG20 zakończył notowania na plusie (0,19 proc.), ale była to zasługa udanego fixingu. Nad kreską zakończył też sesję indeks szerokiego rynku, zyskując na finiszu 0,25 proc. Nasi zachodni sąsiedzi zakończyli piątkowe notowania spadkiem indeksu DAX o 0,2 proc. Giełdy w Londynie i Paryżu finiszowały na symbolicznych plusach, odpowiednio – 0,03 proc. oraz 0,04?proc.

Waluty

Piątek był udany dla złotego. Nasza waluta zyskała w stosunku do dolara 1,2 proc. O 17.30 płacono za niego 3,12 zł.

Europejska waluta traciła w stosunku do dolara przez cały miniony tydzień. Była to korekta trwających od dwóch miesięcy zwyżek. W piątek kurs euro spadał od początku dnia. Osłabieniu pomogły gorsze od oczekiwanych dane o sprzedaży detalicznej w Niemczech. Kiedy kończyła się sesja na GPW, za wspólną walutę płacono 1,32 dolara, co oznaczało dzienny spadek o 0,9 proc.

Surowce

W końcówce tygodnia na rynku surowców dominowały spadki. Po czwartkowych zwyżkach cen ropy związanych z widmem konfliktu między Izraelem a Iranem, piątek przyniósł korektę. Cena baryłki ropy Brent spadła w ciągu dnia o 1,5 proc., do 124?USD. Cały czas niewiele jednak brakuje do maksimum z kwietnia ubiegłego roku, kiedy ropa wyceniana była na 126,95 USD.

Piątkowe spadki nie ominęły również złota, które straciło w piątek 0,4 proc. i na koniec dnia rynek wyceniał uncję na 1713 USD.

[email protected]

Okiem eksperta
Nowa rzeczywistość dla górników złota
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Okiem eksperta
Ruchy popytowe na indeksach dotarły do ważnych barier podażowych
Okiem eksperta
WIG nie przejmuje się premierem
Okiem eksperta
Jest rekord. Po korekcie na warszawskiej giełdzie nie ma śladu
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Okiem eksperta
Złoto błyszczy
Okiem eksperta
Strategia „sprzedawać USA” blisko apogeum