Większą wartość prognostyczną będzie miało zachowanie kursu EUR/PLN na początku 2013 roku, kiedy na rynek powróci płynność, a na światowych giełdach będziemy prawdopodobnie obserwować chwilową korektę spadkową wywołaną realizacją zysków. Jeśli w tym czasie wartość euro względem złotego nie odnotuje wyraźnego wzrostu (ponad 4,15–4,20), ryzyko większego osłabienia polskiej waluty w następnych miesiącach dodatkowo spadnie przy jednoczesnym wzroście prawdopodobieństwa, że na przestrzeni całego roku PLN umocni się.

W pierwszej połowie 2013 r. hamulcem dla jego aprecjacji będą jeszcze kolejne obniżki stóp procentowych w naszym kraju (cykl cięć powinien dobiec końca w maju) oraz dalsze oznaki słabości polskiej gospodarki. W drugiej połowie roku kondycja naszego kraju prawdopodobnie zacznie się powoli poprawiać, co przy zakończonym cyklu obniżek stóp i dobrych nastrojach panujących na światowych rynkach będzie sprzyjać stopniowemu umocnieniu złotego i spowoduje trwały spadek kursu EUR/PLN pod psychologiczną barierę 4,00.