Warszawski parkiet liderem spadków na Starym Kontynencie

Aktualizacja: 16.02.2017 02:33 Publikacja: 12.01.2013 05:00

Akcje

Piątkowa sesja na GPW, podobnie zresztą jak tydzień wcześniej, była nieudana dla inwestorów. Nasz parkiet był najsłabszy na naszym kontynencie. W dół ciągnęły go największe spółki z WIG20, przede wszystkim Lotos (stracił 1,9 proc.), PZU (1,8 proc.) i PGNiG (również o 1,8 proc.). Na koniec dnia indeks największych spółek zatrzymał się na 2557,93 pkt., co oznaczało 0,61-proc. przecenę. Wśród nielicznych podmiotów z WIG20, które w piątek podrożały wyróżniał się Bank Handlowy.

Wyprzedaż papierów firm z ekstraklasy miała negatywny wpływ na zachowanie się indeksu szerokiego rynku WIG. Mimo pozytywnej postawy średnich i małych firm WIG?zniżkował o 0,22?proc. do 47440,80 pkt. Obroty w piątek, co należy interpretować pozytywnie, wyniosły tylko 670 mln zł, czyli były o 40?proc. mniejsze niż dzień wcześniej.

Na innych parkietach europejskich przez większą część dominował kolor zielony. Dopiero po południu górę wzięli sprzedający. Do zamykania pozycji zachęcał ich kiepski początek sesji w Nowym Jorku, będący m.in. reakcją na słabsze niż oczekiwano dane o listopadowym deficycie w handlu zagranicznym.

W poniedziałek strategiczne znacznie dla inwestorów z Europu będą miały informacje o listopadowej produkcji przemysłowej w strefie euro. Analitycy oczekują, że była o 0,1 proc. wyższa niż w październiku. Inwestorzy będą też czekać na planowane jednak dopiero na godz. 22 (czasu polskiego), wystąpienie szefa amerykańskiego Fed-u.

Waluty

Ostatnia sesja na rynkach walutowych upłynęła pod znakiem dalszego dyskontowania czwartkowych słów Mario?Draghiego, szefa EBC. Powiedział on wówczas, że gospodarka strefy euro podnosi się z kolan. Inwestorzy masowo kupowali w piątek euro, którego kurs wieczorem zyskiwał 0,6 proc. do dolara i wynosił 1,3340, czyli był najwyższy od ośmiu miesięcy.

W?Warszawie wspomniane zmiany zaowocowały wzrostem wartości euro, które wieczorem drożało 0,7 proc. do 4,1145 zł i 0,2-proc., do 3,3810 zł. wzrostem notowań szwajcarskiego franka. Wycena dolara amerykańskiego nie zmieniła się i wynosiła 3,0830 zł.

Surowce

Piątkowej sesji nie zaliczą też do udanych inwestorzy, którzy mają otwarte długie pozycje na surowcach. Ich ceny mocno spadły. W przypadku ropy naftowej (w gatunku Brent) przecena wyniosła aż 1,6 proc. do 110 USD?za baryłkę. Przecena objęła też najważniejsze metale. Miedź straciła 1,4 proc. do 8057 USD?za tonę, a złoto 1 proc. do 1658 USD za uncję.

[email protected]

Okiem eksperta
Nowa rzeczywistość dla górników złota
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Okiem eksperta
Ruchy popytowe na indeksach dotarły do ważnych barier podażowych
Okiem eksperta
WIG nie przejmuje się premierem
Okiem eksperta
Jest rekord. Po korekcie na warszawskiej giełdzie nie ma śladu
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Okiem eksperta
Złoto błyszczy
Okiem eksperta
Strategia „sprzedawać USA” blisko apogeum