Bez wątpienia będzie to wydarzenie dnia na rynkach finansowych. Spadek zaufania do europejskiego sektora bankowego mógłby zagrozić odbiciu w gospodarce strefy euro w II połowie roku. Powróciłyby również pytania o przyszłość strefy euro w obecnym kształcie.

Wczorajsze dane z krajowego rynku pracy okazały się nieznacznie lepsze od oczekiwań, jednak wzrost dynamiki płac wynikał przede wszystkim z czynników jednorazowych (wcześniejsze wypłaty w styczniu 2012 r. związane z wejściem w życie od lutego 2012 r. wyższej składki rentowej). Pomimo lepszego odczytu płac w lutym, cały rok na rynku pracy będzie cechował się brakiem wyraźnej presji płacowej, a warunki będą dyktować pracodawcy.

Dzisiaj opublikowane zostaną dane o produkcji przemysłowej w lutym. Ich wpływ na notowania rynkowe powinien być jednak mniejszy niż w ostatnich miesiącach. Członkowie RPP? w swoich wypowiedziach wskazywali na konieczność przerwy w cyklu łagodzenia polityki pieniężnej. W związku z tym, temat ewentualnych obniżek stóp procentowych powróci najprawdopodobniej dopiero przed publikacją kolejnej projekcji inflacji w lipcu. Spodziewamy się, że Rada Polityki Pieniężnej w tym roku nie obniży już stóp procentowych (stopa referencyjna na koniec 2013 r. wyniesie 3,25 proc.).