Wtorkowe odczyty wskaźników koniunktury w Polsce i w Niemczech sugerują, że wypatrywane z nadzieją ożywienie gospodarcze nie nadchodzi. Dekompozycja kwietniowego wskaźnika wskazuje, że pogorszenie nastrojów ma związek nie tylko z niesprzyjającą pogodą i z opóźnionym rozpoczęciem prac sezonowych. Zmartwił przede wszystkim komponent wskazujący na pogorszenie nastrojów eksporterów. Taki obraz skłania inwestorów do dyskusji o kontynuowaniu cyklu łagodzenia polityki pieniężnej i nie sprzyja złotemu. Rynek kontraktów FRA nie spodziewa się cięcia stóp na kwietniowym posiedzeniu. Za to już za trzy miesiące, zdaniem rynkowych graczy, trzymiesięczny WIBOR będzie niższy niż ustalony w środę o 25 punktów bazowych. Taka wycena wskazuje na kolejne cięcie stóp na czerwcowym posiedzeniu Rady, a zatem jeszcze przed publikacją lipcowej projekcji NBP uwzględniającej skutki marcowego cięcia stóp procentowych. Na wartości konsekwentnie zyskuje krajowy dług, bo dla publikowanych w kwietniu danych makro nie bez znaczenia pozostanie skrajnie zimowa jak na marzec aura. Zdaniem inwestorów dane będą w związku z tym jeszcze bardziej pesymistyczne niż spodziewano się kilka miesięcy temu, co pozwoli zamknąć z zyskiem budowane wczoraj długie pozycje.