Poranny komentarz rynkowy XTB – silne wzrosty w Azji

Wtorkowa sesja na rynkach azjatyckich zdecydowanie wybija się na tle relatywnie spokojnego ostatnio rynku.

Aktualizacja: 08.02.2017 12:28 Publikacja: 13.08.2013 10:32

dr Przemysław Kwiecień Główny Ekonomista X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

dr Przemysław Kwiecień Główny Ekonomista X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

Foto: XTB

Silne wzrosty w Tokio, ale przede wszystkim w Chinach to dobra wiadomość dla notowań w Warszawie. W Chinach pojawiły się plotki, iż władze po cichu rozluźnią restrykcje dotyczące rynku nieruchomości. Gdyby tak się stało, byłaby to bardzo istotna zmiana. Dziś raport o sprzedaży detalicznej w USA oraz niemiecki indeks ZEW.

Władze w Chinach ulegną presji?

Sporo dzieje się na azjatyckich rynkach akcji. Po słabym tygodniu za odrabianie strat wziął się Nikkei i dziś wychodzi mu to całkiem nieźle. Przede wszystkim jednak uwagę przykuwają Chiny. Hang Seng rośnie bardzo wyraźnie już drugą sesję po informacjach, iż w mieście Wenzhou poluzowane zostały restrykcje na zakup nieruchomości. Czyżby miał być to koniec z walką nowych władz z niezdrową strukturą wzrostu gospodarczego?

Przypomnijmy, iż na początku tego roku doszło do zmiany władzy w Chinach. Nowy rząd wziął się za problem wysokich cen nieruchomości i niezdrowej struktury wzrostu gospodarczego – niemal 15% chińskiego PKB to inwestycje w nieruchomości. Wyższe podatki i ograniczenia administracyjne miały zniechęcić kupujących nieruchomości na cele inwestycyjne i przestawić gospodarkę bardziej na model konsumpcyjny. Nie jest to jednak proste i konsekwentne działanie w tym kierunku musi oznaczać przejście przez okres spowolnienia, kiedy inwestycje będą w mniejszym stopniu dokładały się do wzrostu, a konsumpcja jeszcze nie zacznie wspierać gospodarki w tej skali. Władze w Pekinie są jednak pod ogromną presją, tak społeczną, jak i rynków, aby utrzymać wzrost na odpowiednio wysokim poziomie. Być może zatem zdecydują się podjąć ryzyko i utrzymać wysoki udział inwestycji z nadzieją, iż nie spowoduje to kryzysu.

Jeśli tak, będzie to bardzo istotna zmiana. Faktycznie może ona zakończyć okres spowolnienia w tym roku i jednocześnie „zapewnić" twarde lądowanie za jakiś czas. Rynkom takie rozwiązanie by się spodobało – liczy się to co teraz, lądowaniem inwestorzy martwiliby się za jakiś czas. Aktywa związane ze wzrostem w Chinach – chińskie akcje, metale przemysłowe, AUD, były w ostatnim czasie dość mocno przecenione.

Dziś sprzedaż, ZEW

W tym tygodniu mamy całkiem pokaźną paczkę danych makro. Dziś czeka nas kilka publikacji, na czele których jest sprzedaż detaliczna w USA (14.30, konsensus +0,4% m/m) za lipiec. W czerwcu roczna dynamika sprzedaży sięgnęła 6,1%, wskazując, iż pomimo sequestera, który obniża dochody części Amerykanów i pomimo wzrostu podatku dochodowego (w efekcie wycofania części ulg) sprzedaż odradza się. Jeśli dzisiejsze dane podtrzymają ten obraz będzie to jeszcze jeden argument za ograniczeniem QE we wrześniu.

Ponadto, o godzinie 10.30 mamy dane o inflacji w Wielkiej Brytanii (konsensus 2,8%), zaś w Niemczech indeks ZEW (11.00, konsensus 40 pkt.). Notowania indeksu ZEW w ostatnim czasie ustabilizowały się, choć nie można wykluczyć, iż wobec pozytywnych sygnałów z europejskiej gospodarki, ZEW może odnotować wzrost. Przypomnijmy, iż indeks mierzy oczekiwania inwestorów i analityków.

Na wykresach:

EURPLN, W1 – para EURPLN znajduje się na najniższych poziomach od końca maja. Ruch spadkowy zapoczątkowany w połowie czerwca jest tutaj kontynuowany bez większych przeszkód. Tym samym rynek pokonał już silne wsparcie przy 4,21 i obecnie zmierza w okolice 4,17, gdzie może wypadać kolejna bariera. Następna jest zlokalizowana 6 groszy niżej przy 4,11. Wydaje się, że większa korekta będzie mogła powstać jedynie w momencie pokonania niebieskiej linii trendu, która jest nachylona dość stromo. Poprzednie wsparcie 4,21 jest obecnie oporem, podobnie jak i poziom 4,26.

SUGAR, D1 – notowania kontraktu na cukier znajdują się w interesującym miejscu. Mianowicie rynek po raz kolejny zbliżył się do linii, która wcześniej była zdecydowanym oporem dla byków. Mowa tutaj o górnym ograniczeniu w niebieskim kanale spadkowym, które niedawno powstrzymało zwyżkę od 15,95 USD. Kolejny test tej linii pokazuje, że kupujący nie poddają się. Dalszy opór, poza wspomnianą barierą wynikającą z kanału, wypada przy szczycie 17,04 oraz 17,46 USD. Z kolei wsparcie to minimum przy 15,95 USD oraz linia poprowadzona po dołkach.

dr Przemysław Kwiecień

Główny Ekonomista X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

[email protected]

Okiem eksperta
Indeks WIG20 w ważnym rejonie cenowym
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Okiem eksperta
Kolejny zaskakujący rok
Okiem eksperta
Co planują Chińczycy?
Okiem eksperta
Będzie ciąg dalszy zwyżek na GPW? AT sugeruje, że tak
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Okiem eksperta
Zmiana jakości jest za mała
Okiem eksperta
Czyżby św. Mikołaj w tym roku jednak przyszedł?