Co doprowadziło także do spadku stopy bezrobocia do poziomu 5.6%. Dla rynkowej reakcji, kluczowe okazały się jednak dane o średniej płacy godzinowej, które okazały się zdecydowanie gorsze od oczekiwań, gdyż płace w grudniu spadły o 0.2%, a dodatkowo zrewidowano w dół odczyty z listopada, które były już interpretowane przez niektórych jako zwiastun nadchodzącego wzrostu płac w USA, co miałoby przyczynić się do rychłego odbicia inflacji. Nie wdając się w szczegóły jego przyczyn (obwinia się tu głównie demografię) tak niski odczyt, może dawać nam zdecydowanie więcej informacji o rynku pracy w USA, niż wielkość stopy bezrobocia. Wydaje się, że ilość wolnej siły roboczej jest ciągle zdecydowanie większa, niż wynikałoby to ze stopy bezrobocia na poziomie 5.6%. Będzie to powodowało, że wzrost płac w Stanach Zjednoczonych może pozostawać dłużej na niskich poziomach, szczególnie że presja płacowa nie powinna się wzmagać, ze względu na przyrost dochodów rozporządzalnych gospodarstw domowych spowodowany spadkiem cen ropy. Dodając do powyższych argumentów, szacunki, że 10% osłabienie dolara amerykańskiego może przekładać się na 0.5% mniejszy wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych w skali roku, można mieć wątpliwości co do terminu pierwszych podwyżek stóp procentowych ze strony FOMC, które miały nastąpić już w czerwcu tego roku. Najprawdopodobniej nie będzie wtedy jeszcze spełniony warunek przedstawiony przez Janet Yellen, dotarcia inflacji do 2% celu w przewidywalnym okresie. Tłumaczy to w sporej części reakcję rynkową, która doprowadziła do dość wyraźnego osłabienia dolara do pozostałych walut. Biorąc pod uwagę to, że kolejne istotne odczyty z amerykańskiej gospodarki poznamy dopiero w środę (sprzedaż detaliczna) i piątek (inflacja CPI) początek tygodnia może przynieść konsolidację na parach dolarowych, a wyjątkiem będzie pozostawał w tym wypadku EURUSD, gdzie decydujące znaczenie będą miały informacje dotyczące legalności programy OMT prowadzonego przez Europejski Bank Centralny, o którym ma w środę wypowiedzieć się Trybunał Sprawiedliwości UE.

Bieżący tydzień może okazać się istotny z perspektywy złotego, który będzie poruszał się w tym tygodniu pod wpływem decyzji RPP w sprawie stóp procentowych, którą poznamy w środę oraz czwartkowych danych o inflacji CPI w Polsce, która mogła spaść w grudniu aż do -0.9/-1%. Mało prawdopodobna wydaje się jednak decyzja o cięciu stóp procentowych podczas najbliższego posiedzenia, aczkolwiek w obecnej konfiguracji żadnego ze scenariuszy nie można wykluczyć, gdyż najprawdopodobniej do cięcia stóp procentowych brakuje głosu jednego członka Rady.

Sytuacja techniczna na EURUSD sugeruje utrzymywanie się dalszej presji spadkowej, a pierwszym sygnałem zwiastującym korektę byłoby dopiero pokonanie linii trendu spadkowego w okolicach 1.1865.

Kamil Maliszewski, Zespół mForex, Dom Maklerski mBanku S.A