Analitycy ankietowani przez agencję Bloomberg spodziewają się, że w najbliższych miesiącach eurodolar powróci do spadków. Pod koniec II kwartału (czerwiec) kurs EUR/USD ma spaść do 1,08 (mediana i średnia z prognoz Boomberga). Idąc dalej, na koniec III kwartału notowania spadną do 1,05, a pod koniec IV kwartału do 1,04.
Nie brakuje nawet głosów, że parytet wymiany (kurs 1,0 – red.) na eurodolarze jest tylko kwestią czasu. Taki scenariusz obstawiają m.in. analitycy BofA Merrill Lynch. Curry MacNeil, strateg techniczny banku, przekonuje, że kurs EUR/USD w połowie maja osiągnął szczyt i powraca do długoterminowego trendu spadkowego.
– Eurodolar przebił rejon krótkoterminowych wsparć w okolicach 1,1165–1,1131, gdzie przebiega dwumiesięczna linia kanału oraz lokalny dołek z 11 maja. Spadek poniżej tych poziomów był niezbędny, aby powrócić do długoterminowego trendu spadkowego – ocenia analityk.
Analitycy BofA przekonują, że w drugim kwartale amerykańska gospodarka przyspieszy, co automatycznie się przełoży na umocnienie dolara. W rezultacie kurs EUR/USD znajdzie się na poziomie parytetu pod koniec tego roku. – Oczekujemy „rozjechania się" polityki pieniężnej Fedu oraz Europejskiego Banku Centralnego. Różnice w polityce monetarnej oraz relatywnie silny wzrost gospodarczy w USA powinny działać na korzyść dolara. Spodziewamy się, że kurs EUR/USD znajdzie się na poziomie 1,0 na koniec 2015 r. – ocenia zespół analityków BofA Merrill Lynch.