Wtedy też grecki premier ma wystąpić przed Parlamentem Europejskim. Tylko, czy nie będzie to już próba obrony przed tym, co może okazać się dość prawdopodobne, czyli scenariuszem Grexitu? Bo jeżeli nawet założymy, że Grecy mieliby zgodzić się na reformy proponowane w czerwcu przez Komisję Europejską, to teraz sytuacja jest o wiele trudniejsza. I de facto należy dyskutować o reformach, ale z założeniem częściowego umorzenia części długu – teraz, lub, co bardziej prawdopodobne – za kilka miesięcy, jeżeli Grecy wywiązywaliby się z nowych zobowiązań. Tylko, że rząd Tsiprasa staje się dla wierzycieli coraz mniej wiarygodnym partnerem i trudno będzie mu zaufać. Jeżeli kolejne dni nie przyniosą nic nowego, to trzeba będzie oczekiwać rozmów nt. kontrolowanego bankructwa Grecji, które być może pozwoliłoby utrzymać ten w kraj w strefie euro. Ale czy to możliwe i przede wszystkim sensowne? Wiele w najbliższych dniach będzie zależeć od postawy Europejskiego Banku Centralnego, którego decydenci mogą zacząć iść w stronę wycofywania się z dalszego finansowania greckich banków.
Obawy związane z tym, jak przebiegnie proces Grexitu (bo dla uczestników rynku zaczyna być to scenariusz bazowy) pokazują, że inwestorzy zaczynają wycofywać się z bardziej ryzykownych aktywów, kierując się w stronę bezpiecznych przystani, jak dolar i jen. Nie jest to bynajmniej złoto, które solidarnie idzie w dół z pozostałymi surowcami.
Na wykresie koszyka BOSSA USD widać, że zaczyna być realizowana większa struktura wzrostowa po wyraźnym wybiciu spadkowej linii trendu. Teraz kluczowa będzie kwestia naruszenia oporu 82,16-82,19 pkt., czyli szczytów z maja przed publikowanymi jutro wieczorem (godz. 20:00) zapiskami z czerwcowego posiedzenia FED. Warto wspomnieć, że w kontekście ostatnich „przeciętnych danych" z USA, a także być może wydarzeń w Grecji, rynek zaczął szacować prawdopodobieństwo pierwszej podwyżki stóp procentowych na styczeń 2016 r., chociaż za chwilę może być to marzec.
Wykres tygodniowy BOSSA USD
Na wykresie EUR/USD trend spadkowy ma się coraz lepiej. Jego potwierdzeniem było dzisiejsze złamanie okolic wsparcia 1,0954. To zwiększa prawdopodobieństwo testowania majowych minimów przy 1,0820-60.