Między wyborami a EBC

Ostatnie sesje na rynku walutowym mijały pod znakiem wyczekiwania na czwartkowe posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego.

Publikacja: 21.10.2015 06:00

Konrad Ryczko, analityk, DM BOŚ

Konrad Ryczko, analityk, DM BOŚ

Foto: Archiwum

Od pewnego już czasu rynek spekuluje, że może on się zdecydować na zwiększenie bądź przedłużenie programu QE w strefie euro w celu pobudzenia inflacji. Dotychczas zakładano, że taki ruch może nastąpić na przełomie tego i przyszłego roku. Ostatnie dane z EBC wskazują jednak, że europejskie banki potencjalnie mogą zwiększać akcję kredytową, a dane makro ze strefy euro pozostają relatywnie stabilne. W konsekwencji możliwe jest, że czwartkowe wystąpienie Mario Draghiego nie będzie tak gołębie, jak wcześniej oczekiwano, a sam prezes EBC ograniczy się do deklaracji o konieczności dalszej obserwacji gospodarki przed podjęciem kolejnych działań. Nie zmienia to jednak rynkowego układu, który wskazuje, że po okresie ostatnich zwyżek eurodolara może nastąpić wzrost krótkich pozycji na tej parze.

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Okiem eksperta
Czyżby kolejna formacja V?
Okiem eksperta
Ether znów błyszczy w świecie krypto
Okiem eksperta
GPW już 30 proc. w górę! Co dalej z hossą?
Okiem eksperta
Prezes NBP inaczej interpretuje cykl obniżek stóp
Okiem eksperta
Banki centralne na pierwszym planie
Okiem eksperta
Drugi oddech energetyki atomowej