Reklama
Rozwiń

Powyborcze perspektywy dla złotego

Wiemy już mniej więcej jak będzie wyglądał polski parlament w nowej kadencji.

Publikacja: 26.10.2015 11:04

Powyborcze perspektywy dla złotego

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

Z punktu widzenia złotego, bardzo ważne będą zapowiedzi odnośnie planów wygranej partii dotyczące polityki monetarnej, ponieważ teraz to ona będzie odpowiedzialna za kształt Rady Polityki Pieniężnej. Z perspektywy globalnej najważniejszym wydarzeniem tygodnia będzie decyzja o dalszej polityce monetarnej FEDu.

Niekwestionowanym zwycięzcą wyborów parlamentarnych w Polsce zostało Prawo i Sprawiedliwość. Wynik wyborczy prawdopodobnie umożliwi tej partii samodzielne utworzenie rządu większościowego. Byłaby to pierwsza taka sytuacja od 1989 roku. Bardzo ważne dla złotego będą zapowiedzi członków PISu odnośnie polityki pieniężnej NBP. Na początku przyszłego roku zakończy się kadencja 8 z 10 członków RPP, a nowi zostaną nominowani przez wygraną partię oraz przez prezydenta, który się z niej wywodzi. Niezależność NBP powinna pozostać niezachwiana, aczkolwiek jego polityka monetarna może być nastawiona na wsparcie polityki fiskalnej, która według zapowiedzi z kampanii ma być bardziej ekspansywna od obecnej. Przy obecnych projekcjach inflacyjnych i obawach co do utrzymania obecnego tempa wzrostu PKB może się jednak obiektywnie pojawić przestrzeń na ewentualna obniżkę stóp o 25-50 bps. Reakcja na złotym jest na razie mało zauważalna, aczkolwiek trzeba pamiętać, że przez ostatni tydzień był on relatywnie słabszy od innych walut, co wskazuje, że wynik wyborów był przewidywany przez rynek.

Na świecie najważniejszymi wydarzeniem będzie środowe posiedzenie Federalnego Komitetu ds. Operacji Otwartego Rynku. Spotkanie Komitetu będzie bardzo ciekawe w kontekście zapowiedzi EBC co do możliwego dalszego luzowania swojej polityki pieniężnej i to już pod koniec tego roku. Przypomnijmy, że od dłuższego czasu oczekuje się zaostrzenia polityki monetarnej przez FED, co w takim połączeniu przełożyłoby się na mocne osłabienie się euro do dolara i niekorzystnie odbiłoby się na amerykańskim eksporcie.

O godzinie 10:30 dolar kosztuje 3.8643 złotego, euro 3.8643 złotego, frank 3.9478 złotego, zaś funt brytyjski 5. 5.9227 złotego.

Michał Dąbrowski

Reklama
Reklama
Okiem eksperta
Polska krainą mlekiem i miodem płynącą
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Okiem eksperta
Czy obawy o dalsze wzrosty są słuszne?
Okiem eksperta
Beneficjenci drugiego rzędu
Okiem eksperta
Gospodarka abstrakcji
Okiem eksperta
Jaki będzie listopad na giełdach?
Okiem eksperta
Rok na opak-FAANG- i dostają fangę
Reklama
Reklama