Kurs EUR/PLN zanotował zaledwie 2-groszową zmienność, bezskutecznie próbując zniżkować poniżej poziomu 4,30. Niewielka, wynosząca 1 cent, zniżka obserwowana była natomiast w notowaniach pary EUR/USD. Dla przypomnienia w miniony czwartek wzrost eurodolara wyniósł niemal 5 centów i był to drugi największy w historii jednodniowy wzrost notowań tej pary. W poniedziałek niewiele działo się także w wycenie walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej, dla których także najistotniejsze jest najbliższe posiedzenie amerykańskiej Rezerwy Federalnej.

Nieco ciekawiej prezentowały się w poniedziałek notowania krajowego długu, który kopiował zachowanie obligacji bazowych, czyli rynku niemieckiego. W rezultacie dochodowość polskich dziesięciolatek zmalała o 9 pb., do 2,83 proc. Stabilne na poziomie 1,66 proc. były natomiast dwulatki.

Kalendarium bieżącego tygodnia nie zawiera publikacji, które w istotny sposób mogą wpływać na globalne nastroje. Już za tydzień jednak rozpoczyna się posiedzenie amerykańskiej Rezerwy Federalnej, które prawdopodobnie zakończy się pierwszą od dziewięciu lat podwyżką stóp procentowych w USA. Kurs EUR/PLN może próbować zniżkować poniżej bariery 4,30, jednak potencjał aprecjacyjny polskiej waluty jest ograniczony.