Ruch ten wynikał w większym stopniu z korekty po ostatnim spadku wartości walut regionu emerging markets. Prawdziwie spektakularny był natomiast wczorajszy ruch na rynku krajowego długu, gdzie doszło do silnego wzrostu dochodowości wzdłuż całej krzywej. Długoterminowym obligacjom niezmiennie szkodziły czynniki zewnętrzne. Krótki koniec polskiej krzywej pozostawał natomiast pod wpływem informacji, że prof. G. Ancyparowicz otrzymała propozycję członkostwa w RPP. Profesor to potwierdziła. Zaznaczyła też, że obecnie jest przeciwko dalszym obniżkom stóp procentowych w Polsce, a dotychczasowa polityka RPP była dobrze prowadzona. Mimo że prof. Ancyparowicz nie jest powszechnie znana opinii publicznej – do tej pory pojawiała się jako ekspert w Radiu Maryja i TV Trwam – to jej opinia skutkowała wzrostem rentowności dwulatek. W najbliższych dniach poznamy kolejnych kandydatów na członków RPP. Senatorowie mają czas na zgłoszenie trzech osób do 23 grudnia, prawdopodobnie wcześniej poznamy kandydatury na dwa miejsca „sejmowe".
Rynek oczekuje na wynik rozpoczynającego się dziś dwudniowego posiedzenia amerykańskiej Rezerwy Federalnej, na którym z dużym prawdopodobieństwem stopy procentowe zostaną podniesione po raz pierwszy od dziewięciu lat. W środę upływa termin na zawarcie porozumienia w amerykańskim Kongresie w sprawie wydatków państwa.