Korona szwedzka zyskała po decyzji Riksbanku

Publikacja: 15.12.2015 11:54

Wykres dzienny EUR/SEK

Wykres dzienny EUR/SEK

Foto: DM BOŚ

Szwecja: Na dzisiejszym posiedzeniu Riksbank utrzymał dotychczasowe parametry polityki pieniężnej, tj. benchmarkowa stopa repo wynosi -0,35 proc., a skala programu QE 200 mld SEK. W komunikacie zapowiedziano, że stopa repo nie wzrośnie wcześniej, niż w połowie 2017 r., kiedy to szacuje się osiągnięcie celu inflacyjnego na poziomie 2,0 proc. Pozostawiono sobie jednak możliwość dalszego luzowania, gdyby powyższy scenariusz był zagrożony (nawet na niezaplanowanych posiedzeniach). W grę wchodziłyby cięcia stóp, zwiększenie skali skupu aktywów, a także interwencje na rynku walutowym (gdyby zbyt silna korona zaczęła zagrażać odbiciu inflacji). Niemniej perspektywy makro są zdaniem Riksbanku lepsze. Wprawdzie szacunki dla inflacji CPI w 2016 r. spadły o 0,1 pkt. proc., to o tyle samo podniesiono je na 2017 r. Wyraźnie w górę poszły prognozy dla PKB – do 3,7 proc. z 3,3 proc. w tym roku, do 3,6 proc. z 3,0 proc. w przyszłym, do 2,9 proc. z 2,7 proc. w 2017 r. i do 2,5 proc. z 2,3 proc. w 2018 r. i to był główny powód do wyraźnego umocnienia się korony po godz. 9:30.

Naszym zdaniem:

Wprawdzie Riksbank formalnie pozostawił sobie furtki do dalszych działań, to dzisiejszy przekaz sugeruje powolne przechodzenie do trybu wait&see, co zresztą robią inne banki centralne. Podwyższenie ścieżki dla PKB w połączeniu z nieznacznymi korektami w przypadku inflacji sugeruje, że przedstawicielom Riksbanku trudno będzie umotywować potrzebę dalszego luzowania w 2016 r. Zwłaszcza, że nie można jej wytłumaczyć działaniami Europejskiego Banku Centralnego.

Dzisiaj korona zyskała bardziej w relacji do dolara, niż euro, ale w kontekście niepewności, co do jutrzejszych sygnałów z FED (rynek nadmiernie oczekuje scenariusza „gołębiej podwyżki", co staje się niepokojące), bezpieczniejszym rozwiązaniem zakładając dalsze umocnienie SEK może być relacja EUR/SEK. Zwłaszcza, że w perspektywie nadchodzących tygodni można spodziewać się większej aktywności członków ECB „przypominających", że bank centralny nie będzie tolerował opóźnień w relacji scenariusza odbicia inflacji (wczoraj mówił o tym Mario Draghi w Bolonii, dając do zrozumienia, że ECB nie zawaha się w takiej sytuacji zwiększyć skali stymulacji, choć naszym zdaniem to ewentualność raczej na II półrocze 2016 r., gdyby sprawy miały potoczyć się inaczej).

Układ techniczny na EUR/SEK każe jednak zachować ostrożność, co do oczekiwań dalszych wyraźnych spadków. Przebieg dziennych wskaźników w połączeniu z wyjściem z trendu spadkowego w dniu 10 grudnia, skłania raczej do twierdzenia, że jesteśmy w korekcie zwyżki, jaka miała miejsce pomiędzy 7 a 14 grudnia. W takiej sytuacji naruszenie wsparcia przy 9,2320 może być dość trudne. Dopiero w sytuacji kiedy próba powrotu w rejon 9,3450-9,3750 okazała się negatywna, będzie można mówić o wzroście prawdopodobieństwa zejścia poniżej 9,1770 (dołek z 7 grudnia).

Wykres dzienny EUR/SEK

Sporządził:

Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ

Okiem eksperta
Indeks WIG20 w ważnym rejonie cenowym
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Okiem eksperta
Kolejny zaskakujący rok
Okiem eksperta
Co planują Chińczycy?
Okiem eksperta
Będzie ciąg dalszy zwyżek na GPW? AT sugeruje, że tak
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Okiem eksperta
Zmiana jakości jest za mała
Okiem eksperta
Czyżby św. Mikołaj w tym roku jednak przyszedł?