Ropa wspiera obligacje

W środę ceny krajowych obligacji kontynuowały zwyżki. Globalny wzrost zainteresowania długiem pomagał odreagowywać przecenę.

Publikacja: 21.01.2016 05:00

Andrzej Bebłociński, diler PKO BP

Andrzej Bebłociński, diler PKO BP

Foto: Archiwum

Popyt na papiery dłużne zarówno na rynkach bazowych, jak i wschodzących stymulowany był przez dalszy spadek cen ropy. Związany z taniejącą ropą wzrost awersji do ryzyka widoczny w notowaniach na rynkach akcji wyłączył z grupy drożejących obligacje Grecji, Rosji, Turcji oraz krajów peryferyjnych Europy. Rentowność hiszpańskich dziesięciolatek rosła o 4 punkty bazowe, włoskich o 8, a portugalskich nawet o 12. Wyceniana na niewiele ponad 28 dolarów ropa z Morza Północnego i słabnący wzrost chińskiej gospodarki każą rewidować perspektywy globalnego wzrostu oraz inflacji. To z kolei ożywia nadzieje, że Europejski Bank Centralny zdecyduje się na kolejne działania łagodzące politykę pieniężną, a Fed nie będzie się spieszył z kolejnymi podwyżkami stóp procentowych. Polskie obligacje o krótkich terminach zapadalności nadal wspiera ich wyłączenie z podstawy opodatkowania przy obliczaniu podatku od aktywów bankowych. Obligacje serii PS1016 wyceniane były wczoraj z rentownością 1,32 proc. Wydaje się, że może ona nadal spadać. W ostatni piątek banki objęły warte 86 mld zł bony pieniężne oferujące 1,50 proc. Już w lutym ten pakiet obciążony zostanie podatkiem w wysokości 0,44 proc. w skali roku.

Roczna subskrypcja parkiet.com za 149 zł

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Okiem eksperta
Indeks WIG20 w ważnym rejonie cenowym
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Okiem eksperta
Kolejny zaskakujący rok
Okiem eksperta
Co planują Chińczycy?
Okiem eksperta
Będzie ciąg dalszy zwyżek na GPW? AT sugeruje, że tak
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Okiem eksperta
Zmiana jakości jest za mała
Okiem eksperta
Czyżby św. Mikołaj w tym roku jednak przyszedł?